Wprowadzone przez producenta modyfikacje zauważyć można już na pierwszy rzut oka. Wygląda na to, że w nowej wersji Suzuki starało się pozbyć wszelkich oznak (nieco chyba naciąganej) przynależności SX4 do segmentu crossoverów. Zniknęły relingi oraz czarne plastikowe osłony nadkoli. Inne kontrastowe w oryginale elementy, jak chociażby spojler przedniego zderzaka, progi czy listwy boczne drzwi polakierowano pod kolor nadwozia. Same zderzaki też nieco zmodyfikowano, nadając im bardziej agresywny wygląd, a dzieła dopełniają siedemnastocalowe felgi aluminiowe.
Sam wygląd to jednak nie wszystko. Auto napędzane jest teraz nieco poprawionym, dwulitrowym, 150-konnym silnikiem benzynowym o maksymalnym momencie obrotowym równym 190 Nm. Moc przekazywana może być na koła za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni manualnej lub bezstopniowej przekładni CVT. Do bardziej dynamicznej jazdy zachęcać ma obniżone zawieszenie, w którym zastosowano sportowe amortyzatory oraz stabilizatory.
I jak Wam się podoba usportowione SX4? Da tych, którym nowa wersja japońskiego crossovera przypadła do gustu mamy złą wiadomość. Wszystko wskazuje na to, że Sportback dostępny będzie wyłącznie na rynku amerykańskim. Jednak kto wie, może producent zdecyduje się z czasem wprowadzić go również do europejskich salonów.
Bartosz Sińczuk
ZOBACZ TAKŻE:
