Drugie życie Astona
Pierwowzór powstał w zaledwie dwóch egzemplarzach. Stworzone z myślą o starcie w wyścigach Le Mans auta nie odnosiły jednak sukcesów. Jedno nich zostało niedawno sprzedane na aukcji za 2,9 mln dolarów. Los drugiego nie jest znany, ale najprawdopodobniej jest obecnie ozdobą czyjejś prywatnej kolekcji.
Chociaż z zewnątrz auto wygląda jak odrestaurowany klasyczny Aston Martin, przy jego tworzeniu użyto najnowszych, w niektórych przypadkach istnie kosmicznych technologii. Konstrukcję nośną stanowi aluminiowo-carbonowy monokok, a nadwozie wykonano z włókna węglowego oraz Nomexu - polimeru o właściwościach zbliżonych do kevlaru. Przedział pasażerski natomiast został oddzielony od komory silnika żaroodpornym aerożelem - takim samym, jakiego NASA używa do budowy statków kosmicznych.
Jedną z przyczyn zastosowania zaawansowanych technologii było dążenie do osiągnięcia możliwie niskiej masy samochodu. Jak informują twórcy RA DBR2 waży on niecałą tonę. Mimo, iż założeniem konstruktorów było pozbycie się wszelkich zbędnych kilogramów, nie zapomnieli oni o rozwiązaniach poprawiających wygodę podróżowania. W aucie znaleźć można m.in.: kierownicę z regulacją wysokości, pedały umieszczone na przesuwnej platformie oraz fotele, w których można zmieniać kąt pochylenia siedziska.
Standardowo pod maską znajduje się rzędowy sześciocylindrowiec Jaguara o pojemności 4,2 l i mocy 265 KM. Firma zapewnia jednak, że klient może równie dobrze wybrać silnik V12 tego samego producenta lub widlastą ósemkę LS3 od Corvette. Auto otrzymało także w pełni regulowane, niezależne zawieszenie obu osi oraz potężne hamulce z nawiercanymi tarczami.
Chociaż na stronie producenta na próżno szukać ceny auta, jeden z portali informuje, że można je będzie kupić "już" za około 180 tys. dolarów (ok. 545 000 zł). Cóż, można się tylko pocieszać, że w porównaniu do oryginału cena auta jest naprawdę śmiesznie niska.
Bartosz Sińczuk
Dacia Rondo - konkurent Astona - ZOBACZ TUTAJ
Bentley (prawie) w locie - WIDEO
-
Pieszy z pierwszeństwem - decyzja zapadła. Nowe przepisy od czerwca
-
Podpisano umowę na budowę A18. Za dwa lata pojedziemy nową autostradą
-
Sprawdzamy nową ofertę Toyoty. Popularne modele teraz w dobrej cenie
-
Duży i wygodny samochód, idealny na długie wyprawy. Sprawdzamy ofertę Forda Mondeo
-
Garbate szczęście. Jak wyprodukować 21 milionów... zwyczajnych samochodów? [MOTO 2030]
- Krym. Przytomność umysłu i szybka reakcja pozwoliły uniknąć zderzenia z BMW X6 [WIDEO]
- Porsche wprowadza elektryczne uterenowione kombi. Taycan Cross Turismo przyłapany pod sklepem
- Italdesign kusi wizją nowego DeLoreana. Czy samochód z "Powrotu do przyszłości" do nas wróci?
- Test nowej Toyoty w bojowych warunkach. Górale jej nie oszczędzają. "Samej farby jest pół tony"
- Hennessey Mammoth 1000. RAM 1500 TRX z 1000-konnym silnikiem
Forum
- Pieszy "KRÓLEM" i nie tylko... Już od czerwca 2021 (27)
- Ofensywa antykuligowa (18)
- szybkość ładowania sam. el. nie jest już problemem (9)
- Ford ma problem (8)
- OT - nie miałem racji w sprawie 15latka (54)
- Uszkodzone lusterko Belgia (30)
- Posłuchali rady trypla. Dziecko walczy o życie. (47)
- Kuligi rozpoczęto. Chociaż sezon już sie kończy. (28)
- OT czarny humor jak jedzenie... (49)
- Dlaczego ubezpieczenia są drogie (59)