W pogoni za Lotusem

Auto od początku tworzone było z myślą o dawaniu jak największej przyjemności z jazdy. Podobnie zresztą, jak inny współczesny roadster - brytyjski Caterham , z którym nie bez powodu zapewne często jest porównywany.

Irmscher 7 dostępny jest w czterech wariantach mocy. Najmocniejsza, która właśnie została zaprezentowana - Turbo Sport - oddaje do dyspozycji kierowcy 284 KM oraz 440Nm pochodzące z 2-litrowego turbodoładowanego silnika benzynowego. Czy to wystarczy do dobrej zabawy? Na pewno pewno nie przeszkadza napęd na tylną oś oraz stosunkowo mała masa samochodu, wynosząca 725 kg.

Producent nie podał jeszcze osiągów najmocniejszej wersji roadstera, ale nieco słabsza (265 KM i 400 Nm) osiąga prędkość 100 km/h w czasie 4,7 sek. Przynajmniej w tej konkurencji Irmscher nie wygra na razie z Caterhamem. W brytyjskim aucie trwa to o ponad sekundę krócej. Nie bez znaczenia jest zapewne jego znacząco niższa waga, która wynosi zaledwie 520 kg.

Zabawę Irmscherem na torze ułatwia sportowe, regulowane zawieszenie oraz potężne hamulce. Poza nim, właściciel zapewne doceni całkiem komfortowe, jak na tego typu samochód, klimatyzowane wnętrze. Na wypadek kapryśnej pogody otrzymuje natomiast nieprzemakalny materiałowy dach.

Dla mniej wymagających kierowców niemiecki producent oferuje słabsze wersje swojego roadstera. Oprócz wspomnianych już 7 Turbo Sport oraz Turbo 265PS, jest również 210-konna Turbo 210PS oraz napędzana wolnossącym silnikiem o pojemności 2,2l - 150 PS.

Cena najnowszego w rodzinie 7 Turbo Sport, nie została oficjalnie ogłoszona, ale na pewno wynosić będzie więcej niż 64 900 euro. Tyle trzeba wyłożyć, by stać się właścicielem wersji Turbo 265 PS.

Bartosz Sińczuk

AC Corba na szóstkę - ZOBACZ TUTAJ

40. urodziny Porsche 914 - WIDEO

Samochody: Opel - ogłoszenia