Audi A1 Sportback Concept to zapowiedź małego, miejskiego Audi . Samochód nie ma nic wspólnego z dziwnym modelem A2, który zostanie zapamiętany, jako auto w którym maska się nie otwiera (tylko zdejmuje). Jeśli A1 ma się odwoływać do przeszłości, to jedynym modelem jest Audi 50 bazujące na Volkswagenie Polo . A1 to jednak coś więcej, niż jedynie kopia małego VW.
Audi A1 ma oryginalne nadwozie, przód nawiązuje do całej linii modelowej marki, także trudno go pomylić z czymkolwiek innym. Sportback Concept ma pewne elementy charakterystyczne dla prototypu, jak pięknie stylizowane siedzenia, czy dzielona w pionie tylna szyba. Ogólna koncepcja pozostanie niezmieniona. Pod względem wymiarów niewiele odbiega od niedawno debiutującego Seata Ibiza . A1 ma 3,99 m długości i 1,75 m szerokości.
Do napędu użyto silnika 1,4 TFSI osiągającego "zaledwie" 150 KM. W Ibizie Cupra osiąga on 180 KM, ale Audi odłożyło jeszcze silnik elektryczny o mocy 27 KM . W momencie przyspieszenia dokłada swoje 150 Nm dodatkowego momentu obrotowego. Jednoczesne wykorzystanie silników TFSI i elektrycznego podczas sportowej jazdy gwarantuje doskonałe przyspieszenie. Sprint 0-100 km/h możliwy jest w 7,9 s przy średnim spalaniu na poziomie 3,9 l/100km.
Producenci nęcą nas hybrydowymi prototypami, które mają świetne osiągi i zużywają jeszcze ze 30% mniej paliwa, niż słynna Toyota Prius . Jako pasażer jechałem prototypowym samochodem z takim napędem kombinowanym i wrażenia były oszałamiające. Jeżeli o mnie chodzi, to nie mogę się doczekać wersji produkcyjnych.
Marcin Lewandowski