Maserati GranTurismo S...

... czyli super wielka turystyka. Dokładnie w rok po prezentacji nowego coupe, firma Maserati przedstawiła jego mocniejszą wersję oznaczoną dodatkowo literą S.

Na zeszłorocznym Salonie Samochodowym w Genewie Maserati przedstawiło całkowicie nowy model GranTurismo, będący bezpośrednim następcą modelu Coupe. Czteromiejscowe nadwozie, zaprojektowane przez Pininfarinę przyciąga uwagę. W stosunku do poprzedniego modelu, nie wzbudzającego swym wyglądem wielkich namiętności, zmieniono prawie wszystko. Optycznie wydłużone nadwozie, wysunięty wlot powietrza do chłodnicy i ciekawsze lampy tylne (choć nie tak oryginalne, jak w 3200 GT) sprawiają, że auto zyskało na urodzie.

Wyposażono go silnik V8 konstrukcji Ferrari o pojemności 4,2 litra i mocy 399 KM. Maserati poszło w ślad za Porsche i stworzyło mocniejszą odmianę podstawowej wersji swojego coupe i tak jak Porsche oznaczyło je literą S. Wersja ta różni się od "zwykłego" GranTurismo jednostką napędową i kilkoma zmianami technicznymi. Silnik V8 zyskał 0,5 litra dodatkowej pojemności skokowej, przez co moc wzrosła do 440 KM. Współpracuje on z nową skrzynią biegów wyposażoną w system szybkiej zmiany biegów MC-Shift. Do zatrzymania bestii służą hamulce Brembo z tarczami wykonanymi w technologii podwójnego odlewu. Zmieniono charakterystykę zawieszenia na bardziej twardą.

Czy Maserati pójdzie dalej i za jakiś czas przedstawi kolejną, jeszcze szybszą wersję GranTurismo. Czas pokaże, ale pewne jest, że jeszcze mocniejsza i szybsza wersja na wizerunek firmy źle by nie wpłynęła.

Więcej o:
Copyright © Agora SA