Francuskie bliźniaki po raz drugi

Po niedawnej prezentacji najmniejszych dostawczaków przyszła pora na debiut ostatnich modeli z nowej, odświeżonej gamy aut użytkowych koncernu PSA. Oto nowy Peugeot Partner i Citroën Berlingo.

Kiedy w 1996 roku na rynku pojawiły się pierwsze wersje Partnera i Berlingo, ich koncepcja okazała się strzałem w dziesiątkę. Chyba po raz pierwszy od czasu mało u nas znanej Matry Rancho, mały samochód dostawczy mógł się podobać. Zastosowanie całkowicie nowej, jednorodnej struktury nadwozia, w miejsce dospawania "budy" do uciętego w połowie samochodu osobowego było na tyle rewolucyjne, samochody stały się z miejsca hitem, bowiem nikt już nie chciał kupować trójbryłowego "składaka". Nie obyło się bez wpadek. Po zaprezentowaniu w 1998 roku Renault Kangoo okazało się że podstawową wadą dostawczych bliźniaków jest brak bocznych drzwi przesuwnych. Projektanci wkrótce to naprawili, jednak szerokość tego otworu okazała się niewielka. W nowych modelach problem ten został on definitywnie rozwiązany.

Tak jak w przypadku poprzedników nowe modele różnią się od siebie głównie znaczkami firmowymi, przednimi zderzakami i wyposażeniem. Pod względem technicznym są to jednak bliźniaki jednojajowe a różnice w ubiorze nie są w stanie przysłonić faktu, że oba auta wywodzą się z jednej (wirtualnej) deski kreślarskiej.

Wersje dostawcze

Zacznijmy od tego, co jest podstawową zaletą francuskich furgonów, czyli od wymiarów przekładających się na przestrzeń wewnątrz auta. Długość wzrosła o 250 mm i wynosi obecnie 4380 mm. Daje to przestrzeń ładunkową o długości 1,8 m, którą można wydłużyć do 3 m poprzez złożenie przedniego prawego siedzenia typu Multi-flex. Auta mieszczą po dwie europalety (1,2x0,8m) ustawione w poprzek. Oczywiście ze względu na ładowność samochodu wynoszącą 850 kg i delikatne zawieszenie francuskich aut, przewóz dwóch palet np. cegieł nie wchodzi w grę.

Niertóre wersje mogą być wyposażone w fotele Extenso, mieszczące obok kierowcy jeszcze dwóch pasażerów z przodu. Przestrzeń ładunkowa wynosi 3,3 m3 a po złożeniu przedniego fotela pasażera wzrasta do 3,7 m3

Wersje osobowe

Osobowy Partner, podobnie jak większy Expert, nosi przydomek Tepee. Osobowe Berlingo nie ma żadnych dodatkowych oznaczeń. W zależności od wersji są wyposażone w relingi, szklany dach, specjalne zaczepy dachowe do mocowania bagażu, czy trzy niezależne siedzenia z tyłu. Auta mają zapewnić duże możliwości przewozowe przy jednoczesnym zachiowaniu komfortu porównywalnego z samochodami osobowymi.

Cechy wspólne

Pierwszy silnik z jakim dostępne będą nowy Partner i Berlingo to wysokoprężny silnik HDi o pojemności 1,6 dm3 i mocy 110 KM. Został on wyposażony w filtr cząstek stałych FAP, co sprawia, że nie jest zbyt uciążliwy dla środowiska naturalnego (jak na dzisiejsze standardy). Układ przeniesienia napędu i elementy zawieszenia pochodzą z Peugeota 308 i Citroëna C4 Picasso i to zarówno w wersji osobowej, jak i dostawczej.

Na niektórych rynkach stary Peugeot będzie sprzedawany jako Partner Origin, a poprzedni Citroën jako Berlingo First. Nowe i stare modele wraz z mniejszymi (odpowiednio: Bipper i Nemo), oraz większymi (Expert i Jumpy i największymi: Boxer i Jumper) braćmi i siostrzeńcami tworzą najliczniejszą i najbardziej wszechstronną rodzinę lekkich samochodów dostawczych na starym kontynencie. Przestrzeń ładunkowa całej gamy zawiera się w przedziale między 2,5 a 17 m3. Rozpoczęcia sprzedaży nowych modeli możemy się spodziewać w drugiej połowie tego roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.