Audi Q7 e-tron | Oszczędny kolos
Wieści o nowym maluchu Audi napływają do nas z Wielkiej Brytanii. Podobno Audi szykuje premierę na rok 2019. Według przecieków będzie to model klasyfikowany poniżej najmniejszego obecnie A1. Długość samochodu ma być "wyraźnie niższa" od 4 metrów (Audi A1 mierzy dokładnie 3 980 mm). Nie znamy jeszcze nazwy małego mieszczucha, ale ochrzczenie go mianem A0 jest bardzo mało prawdopodobne.
Technologicznie nowe Audi powinno być spokrewnione z trójką koncernowych braci-maluchów. Chodzi tu o trojaczki: Volkswagen up!, Seat Mii oraz Skoda Citigo. Małe Audi powstanie na zmodyfikowanej platformie New Small Family. Mimo że do ewentualnej premiery jeszcze daleka droga, inżynierowie z Ingolstadt podobno już rozważają "uterenowioną" wersję z lekko powiększonym prześwitem i plastikowymi dodatkami (osłony, elementy zderzaków itd).
Sercem najmniejszego Audi miałby być trzycylindrowy, litrowy silnik, któremu zostanie zaaplikowane turbodoładowanie. Nie znamy jeszcze spodziewanej mocy trzycylindrowca. Niemcy szykują także wersję z napędem elektrycznym, która garściami czerpałaby z Volkswagena e-Upa!. Jeżeli Audi zdecyduje się położyć główny nacisk właśnie na wersję z elektrycznym motorem, to całkiem prawdopodobna wydaje się nazwa E1. Z innych napędów wykluczono silniki Diesla i rozwiązania hybrydowe. Podobno Audi podchodzi także bardzo niechętnie do napędu quattro.
Brytyjscy dziennikarze pokusili się nawet o podanie spodziewanych cen nowego malucha. Cennik mają otwierać kwoty 15 500 funtów (ok. 90 tysięcy złotych) za małe Audi z silnikiem benzynowym i 25 000 funtów (146 tysięcy złotych) za "elektryka".
ZOBACZ TAKŻE:
