Infiniti odświeża crossovera QX60

USA to kluczowy rynek dla Infiniti, a japońska marka już od dłuższego czasu szykuje się na targi w Detroit. Infiniti postanowiło pokazać, jak będzie wyglądał odświeżony QX60

Infiniti Q60 Concept | Zapowiedź nowego coupe

Nowe Infiniti QX60 zadebiutuje podczas Salonu Samochodowego w Detroit, który startuje 11 stycznia. Marka postanowiła jednak podgrzać atmosferę już dzisiaj i opublikowała pierwsze zdjęcia liftingu i zdradziła kilka szczegółów.

Z zewnątrz zmienił się przede wszystkim przód. Siedmioosobowy crossover otrzymał nowy grill, nowe biksenonowe reflektory, światła przeciwmgielne LED, parę chromowanych akcentów, a na dachu pojawiła się antena w kształcie płetwy rekina. Z boku auto stało się trochę dynamiczniejsze i nabrało bardziej sportowego charakteru. Podsumowując, Infiniti zdecydowało się na lekki, odświeżający facelifting. Rewolucji brak. Podobnie w środku. Kierowcy mogą spodziewać się dobrze znanego projektu kabiny z delikatnymi zmianami i ulepszeniami. Przykładowo, zmieniono gałkę zmiany biegów, pojawiły się nowe, przyjemniejsze w dotyku materiały, poprawiono działanie 3-strefowej klimatyzacji, dodano dodatkowy port USB, a wnętrze jeszcze lepiej wyciszono.

>> Ile kosztują używane Infiniti?

Infiniti zapewnia także, że facelifting przyniesie kilka nowoczesnych systemów bezpieczeństwa. W przedpremierowych informacjach wymieniono np. nowy system awaryjnego hamowania oraz systemy ostrzegające kierowcę przed niebezpieczeństwem kolizji.

fot. Infiniti

Co pod maską? Klienci będą mogli wybrać dwie jednostki napędowe. Rolę podstawowej pełni 3,5-litrowa "V-szóstka" o mocy 265 KM i 336 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W ofercie znalazło się także miejsce dla hybrydowego QX60, w którym elektryczny motor współpracuje z czterocylindrowym, turbodoładowanym benzyniakiem. Hybryda oferuje kierowcy 250 KM i 329 Nm. Standardowo QX60 to przednionapędówka, ale za dopłatą można zamówić napęd 4x4.

KONKLUZJA AUTORA:

Infiniti nie przyszykowało do Detroit żadnych rewolucyjnych zmian. Czy to źle? Wydaje się, że nie. QX60 to bardzo lubiany przez Amerykanów samochód - klienci dostaną więc dokładnie, to czego chcą, w ładniejszym i nowocześniejszym opakowaniu. Możemy się spodziewać, że auto powtórzy sukces poprzednika.

ZOBACZ TAKŻE:

Infiniti Q50S Hybrid AWD | Test | Podgryźć Niemców

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.