Seat Strategy 2025 | 4 nowe modele w 10 lat

Na niedawnej konferencji w Barcelonie Seat ogłosił nową dziesięcioletnią strategię, która ma znacznie umocnić pozycję hiszpańskiej marki

Seat Leon Cupra 290 | Więcej mocy!

Jeżeli spodziewaliście się mnóstwa nowości i rewolucyjnych decyzji, to musimy Was rozczarować. Plan "Strategy 2025" nie obfituje w nowe szczegóły czy przełomowe decyzje. Dowiedzieliśmy się, że uwaga Seata zostanie skupiona na modelach, które przynoszą największe zyski. Seat nie będzie angażował się w mniej popularne segmenty, ani tworzył niszowych, ciekawych produktów.

Przez 10 najbliższych lat Hiszpanie zamierzają wprowadzić do produkcji 4 "nowe modele". Na pewno będzie to SUV na bazie zaprezentowanego w Genewie konceptu 20V20. Powinien zajechać do salonów już w pierwszej połowie 2016 r. Możemy się spodziewać, że drugie auto również będzie crossoverem albo SUV-em, ale o rozmiar mniejszym. Dwa pozostałe modele? Raczej nie ma co liczyć na zupełnie nowe modele. Najprawdopodobniej chodzi tu o kolejne generacje Ibizy i Leona. Wpisywałoby się to w strategię skupiania się na popularnych, przynoszących zyski samochodach.

Używany Seat Ibiza - sprawdź oferty

Seat ma także znacznie odchudzić swoje struktury i uporządkować całą firmę. Cięcia kosztów mają się przełożyć na 100 mln euro oszczędności rocznie.

Nowa strategia to także nowy szef. Najważniejszą osobą w Seacie jest teraz Luca de Meo, który zastąpił na stanowisku szefa Jurgena Stackmanna. Luca de Meo do 2009 r. pracował w Fiacie, potem przeniósł się do Volkswagena, gdzie został szefem marketingu. Od 2012 r. zasiadał w zarządzie Audi, teraz przyszedł czas na Seata i największe wyzwanie.

Zobaczymy, czy plan "Strategy 2025" pozwoli Seatowi przetrwać w dobrej kondycji wielkie problemy, jakie targają całym koncernem.

ZOBACZ TAKŻE:

SEAT 20V20 | HISZPAŃSKI SUV

SEAT 20V20SEAT 20V20 fot. SEAT

my, czy plan 2025 Strategy pozwoli Seatowi przetrwać w dobrej kondycji wielkie problemy, jakie targają całym koncernem.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.