Skandal w Volkswagenie | Strategia działania marki

Volkswagen robi wszystko, żeby odzyskać zaufanie klientów i odbudować swoją pozycję po wybuchu afery z silnikami TDI. Koncern przedstawił właśnie swoją strategię

VAG | Zmiany na samym szczycie

Przypomnijmy, cała sprawa dotyczy samochodów wyposażonych w silniki Diesla, oznaczone kodem EA 189 EU5, w który wykryto specjalne oprogramowanie obniżające emisję szkodliwych substancji podczas testów. Jak zapewnia Volkswagen, nieprawidłowości nie dotyczą nowych samochodów koncernu z silnikami spełniającymi normę Euro 6.

Używany VW Passat już od...

Przede wszystkim Volkswagen zamierza skontaktować się z klientami posiadającymi auta z wadliwymi silnikami i poinformować ich o możliwej akcji serwisowej w najbliższej przyszłości. Niemcy uspokajają, że pod względem technicznym auta są w pełni sprawne, a kierowcom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Cała sprawa rozbija się tylko o zbyt wysoką emisję szkodliwych substancji. Akcją serwisową może zostać objętych nawet 5 milionów samochodów Volkswagena.

Volkswagen zamierza też przedstawić odpowiednim instytucjom rozwiązania techniczne i środki, jakie zostaną wdrożone w celu wyeliminowania problemu jeszcze w październiku. Co więcej, wszystkie marki koncernu uruchomią specjalne strony internetowe, na których będzie można na bieżąco sprawdzać postępy Volkswagena z eliminowanie problemów. Strony internetowe będą prowadzone w językach krajów, na terenie których sprzedawano auta z winnymi całemu zamieszaniu silnikami 2.0 TDI.

ZOBACZ TAKŻE:

AFERA W VOLKSWAGENIE | WINNE SILNIKI TDI

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.