Amerykański VW Passat | Premiera w cieniu skandalu

Amerykański oddział Volkswagen zmaga się aktualnie z poważnymi problemami w związku z głośną aferą. W cieniu tego wszystkiego na rynku debiutuje właśnie nowy Volkswagen Passat

Nowy VW Phateon | Ciągle w planach, ale później

W ostatnich dniach amerykańskim Volkswagenem wstrząsnęła afera z silnikami TDI i oszukiwaniem podczas testów emisji w roli głównej. Koncernowi grozi drakońska kara w wysokości 18 miliardów dolarów i zakaz sprzedaży za Oceanem. Więcej o aferze przeczytacie TUTAJ . W tak niesprzyjających warunkach w USA debiutuje właśnie kolejna odsłona tamtejszego Volkswagena Passata.

Wiele osób spodziewało się zupełnie nowej generacji, ale Volkswagen zdecydował się raczej na facelifting. Amerykanie narzekają, że ich Passat w dalszym ciągu wygląda jak uboższy brat europejskiej edycji. W porównaniu z poprzednią generacją auto stało się znacznie agresywniejsze, a bardziej sportowy przód inspirowany jest Golfem R. W ofercie pojawiły się LED-owe światła.

Używany Volkswagen Passat - sprawdź ofertę

Z nowości w środku należy wymienić nową kierownicą z siódmej generacji Golfa oraz zaktualizowany system multimedialny MIB II infotainment. Do systemu można oczywiście podłączyć smartfona z systemem iOS albo Android. Na pokładzie nie zabrakło też nowoczesnych systemów bezpieczeństwa, które znamy z europejskiego Passata.

Pod maską bez zmian. Rolę podstawowej jednostki będzie pełnić turbodoładowany silnik benzynowy o 1,8 litra i 170 KM mocy. Najmocniejszy wariant to benzynowa "V-szóstka" o mocy 280 KM. W ofercie znajduje się dwulitrowy Diesel TDI, ale możemy spodziewać się, że w związku z ostatnią aferą przynajmniej przez jakiś czas nie będzie sprzedawany.

Volkswagen nie podał jeszcze oficjalnych cen nowego Passata. Jednak najczęściej mówi się, że startowy model z silnikiem 1.8 TSI będzie kosztował 22 440 dolarów, czyli około 84 tysięcy złotych.

ZOBACZ TAKŻE:

WSZYSTKO O | NOWY VOLKSWAGEN PASSAT

Volkswagen PassatVolkswagen Passat fot. Volkswagen

Więcej o:
Copyright © Agora SA