Bentley Bentayga | Najdroższa opcja w historii?
Bentley Grand Convertible | Gotowy do produkcji
Nie pierwszy raz Bentley współpracuje z Breitlingiem. Jednak teraz firmy przyszykowały jedną z najdroższych, o ile nie najdroższą opcję wyposażenia w historii motoryzacji. Jeżeli macie zbędne 200 tysięcy dolarów, czyli około 740 tysięcy złotych możecie zamówić specjalny zegarek Mulliner Tourbillon, który znajdzie się pomiędzy nawiewami, w samym centrum deski rozdzielczej. Cena nie jest jeszcze oficjalna, ale źródła bliskie Bentleyowi potwierdzają, że będzie to astronomiczna kwota. Niektórzy mówią nawet o 150 tysiącach funtów (863 tys złotych)...
Wcześniejszy wspólny projekt Bentleya i Breitlinga to zegarek na rękę, również z serii Mulliner Tourbillon, który kosztował 175 tysięcy dolarów.
Ile kosztuje Bentley w Polsce? Zobacz ogłoszenia
Czego można spodziewać się po tak drogim zegarku? Oczywiście najwyższej jakości, nowoczesnego mechanizmu, za który odpowiada Breitling. Zegarek wykonany jest ze złota (dostępny w trzech kolorach: klasycznym, białym i różowym), a przyozdobiono go ośmioma diamentami. Kto zamawia?
ZOBACZ TAKŻE:
BENTLEY BENTAYGA | WIEMY JUŻ WSZYSTKO
-
Zielona strzałka: mandat nawet 500 zł! Nie zatrzymasz się? Zapłacisz!
-
Mandat za złe opony. Ile wynosi i jak go uniknąć?
-
Nowe strefy parkowania w Warszawie. Abonament mieszkańca tylko jeśli rozliczasz PIT w Warszawie
-
Nowy Mercedes EQS. Klasa S może się pakować. Są co najmniej dwa powody
-
Omijaj je szerokim łukiem. To pewniaki, ale nie w tych wersjach. Mechanicy ostrzegają
- Powstanie Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Zmiany drogowe na Pomorzu
- Seat Ibiza i Arona po aktualizacji. Młodzieńcza werwa zachowana
- Opinie Moto.pl: Dacia Spring - najtańszy elektryk na rynku będzie pożyczany na minuty. To się może udać
- Mandat za przejście po pasach na czerwonym świetle. Ile wynosi?
- Podwyżki mandatów, których boi się rząd. Prace trwają, ale nikt nie chce za nie odpowiadać