Szef marki, Andy Palmer zapowiedział we Frankfurcie, że nowy samochód Astona będzie się nazywał DB11. Następcy słynnego DB9 możemy spodziewać się już w przyszłym roku.
Dzisiaj mogę z dumą potwierdzić, że nasz nowy samochód będzie się nazywał DB11. To nie tylko znak, że chcemy kontynuować naszą wspaniałą linię samochodów z legendarną, bogatą w historię nazwą "DB". Pragniemy również pokazać światu nasze ambitne plany na przyszłość". - zapowiada Andy Palmer
Co wynika z tych słów? Tak naprawdę na razie nie wiemy jeszcze nic konkretnego, a na pierwsze oficjalne szczegóły będziemy musieli poczekać zapewne do przyszłego roku. Według zapowiedzi, to właśnie w drugiej połowie 2016 Aston DB11 powinien pojawić się na drogach. Wiemy też, że Aston Martin planuje do końca tej dekady poważnie odświeżyć wszystkie swoje modele.
Jeżeli chodzi o silniki, pod maską nie zabraknie oczywiście tradycyjnej ulepszonej sześciolitrowej "V-dwunastki". W spekulacjach przewija się także 4.0 twin-turbo V8 z Mercedesa-AMG. Na więcej informacji musimy jeszcze poczekać.
ZOBACZ TAKŻE:
ASTON MARTIN I RED BULL ŁĄCZĄ SIŁY
Red Bull X1 fot. Red Bull | Red Bull X1
źródło: Okazje.info