Torino Design ATS Wild Twelve | Długa nazwa mocnej hybrydy

Oto nowy supersamochód z Włoch. Jest owocem współpracy dwóch firm i oferuje 860 KM mocy

Ferrari California T | Sposób na klientów

Nowy właściciel firmy ATS, Piero Jacometti zaprosił do współpracy Centro Stile di Torino Design, dowodzone przez Giuliano Biasio. Efekt widzimy na zdjęciach, a nazywa się Torino Design ATS Wild Twelve.

Odważny design zawierający elementy przywodzące na myśl skrzydła samolotów umieszczone w przednim i tylnym pasie połączone są w tym projekcie z istnie lotniczymi osiągami. Pod długą tylną pokrywą pracuje potężny silnik V12 wspomagany przez dwa silniki elektryczne umieszczone na przedniej osi.

Główne źródło napędu ma pojemność 3,8 litra i swoją moc przesyła poprzez dziewięciobiegową skrzynię automatyczną na tylne koła. Przednie zaś poruszane są za pomocą energii elektrycznej. Łączna moc układu to 860 KM mocy i 918 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Niestety twórcy Wild Twelve nie podają ile z tego przypada na napęd spalinowy, a ile na elektryczny.

Tak wysokie liczby przekładają się na doskonałe osiągi, przynajmniej teoretycznie. Pierwsza setka ze startu zatrzymanego może pojawić się na liczniku już po 2,6 sekundy, druga po 6,2 sekundy, a prędkość maksymalna określona została na 390 km/h.Jeśli zaś zajdzie konieczność przebicia się przez strefę "zieloną", Wild Twelve potrafi przy naładowanych w pełni akumulatorach pokonać dystans 30 km w trybie czysto elektrycznym.

Data premiery rynkowej nie jest znana, cena także jest owiana tajemnicą. Wiadomo natomiast, że plany obejmują wyprodukowanie niewielkiej liczby 30 sztuk. Na miejsce montażu wybrano byłą fabrykę Bugatti w Campogalliano, gdzie na początku lat 90. powstawał model EB110.

ZOBACZ TAKŻE:

Lamborghini Urus | SUV potwierdzony do produkcji

Partner - materiał

zobacz wybrane produkty

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.