Ford Tourneo Connect 1.6 TDCi Titanium | Test długodystansowy cz. V | Raport z jazdy

Za nami kolejne kilometry za kierownicą Forda Tourneo Connect, więc pora na krótki raport i podzielenie się wrażeniami z użytkowania kombivana

Ford C-MAX FL | Pierwsza jazda | W stylu Focusa

Mieliśmy już okazje odbyć kilka dłuższych podróży naszym testowym kombivanem, m.in. na narty. Wielokrotnie sprawdziliśmy także jego zdolności transportowe. Poza tym Tourneo Connect służy nam do dojazdów do pracy i normalnej jazdy po mieście. Jak sprawuje się na co dzień w takim środowisku?

Samochód: Ford Tourneo Connect 1.6 TDCi Titanium Aktualny przebieg: 15 950 km Problemy: Brak Powód testu: Sprawdzamy czy kombivan rzeczywiście jest do wszystkiego

Średniej wielkości Tourneo (w ofercie są jeszcze mniejszy Courier i największy Custom) jest wysoki (mierzy 1854 mm), ale nie na tyle, żeby nie zmieścić się do garażu podziemnego. Do 2 m jeszcze sporo brakuje. Na ciasnych parkingach przydają się przesuwane drzwi tylne, ale otworzenie dużej klapy bagażnika wymaga już znacznej ilości miejsca za samochodem. Parkowanie wcale nie jest trudne. Pomagają w tym tylne czujniki, a także kamera cofania, wyświetlająca obraz w lusterku wstecznym. W kabinie schowków jest pod dostatkiem. Podróżującym z dużą ilością dokumentów przyda się półka nad przednią szybą.

Jak już pisaliśmy we wcześniej części testu, wysokoprężna jednostka 1.6 TDCi całkiem sprawnie radzi sobie z napędzaniem kombivana. Naturalnie z większym obciążeniem jest trochę gorzej, ale w samochodach, wywodzących się z dostawczaków, przeciętne osiągi to norma. W zamian rzadko musimy odwiedzać stację paliw, ponieważ testowy Connect zadowala się średnio niewiele ponad 6 litrami oleju napędowego na 100 km.

Częste zmienianie biegów w mieście nie jest męczące, ponieważ skrzynię, jak to w Fordzie, obsługuje się przyjemnie i precyzyjnie. Ogólnie jazda Tourneo Connectem jest przyjemna. Pozycja za kierownicą jest poprawna, układ kierowniczy wystarczająco bezpośredni, a zawieszenie stanowi kompromis pomiędzy komfortem a pewnością prowadzenia. Pod tym względem naprawdę nie ma się do czego przyczepić.

W sumie przejechaliśmy Fordem już prawie 6 tys. km. W tym czasie nie napotkaliśmy żadnych problemów, jednak na podsumowanie dłuższej wizyty kompaktowego kombivana w naszej redakcji przyjdzie jeszcze czas.

Dane techniczne znajdziecie w pierwszej części testu długodystansowego.

ZOBACZ TAKŻE:

Ford Tourneo | Przestronność i praktyczność

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.