Toyota Mirai | Wodorowa nowość rozchwytywana przez klientów

Toyota - wprowadzając pierwszy wodorowy model Mirai - nie spodziewała się, że popyt na samochód będzie tak duży. Klientów jest czterokrotnie więcej niż przewidywano

Honda FCV Concept | Konkurent Toyoty Mirai

Mirai to pierwszy seryjnie produkowany pojazd pojazd Toyoty z napędem na wodorowe ogniwa paliwowe. Jego sprzedaż w rodzimej Japonii rozpoczęła się w połowie grudnia 2014 roku. W pierwszym miesiącu sprzedaży firma zebrała ponad 1 500 zamówień, czyli czterokrotnie więcej, niż planowała wprowadzić na rynek do końca 2015 roku.

Około 60% z 1 500 zamówień pochodzi od instytucji rządowych i firm obsługujących duże floty pojazdów, ale aż 40% od klientów indywidualnych. Ze względu na ogromne zainteresowanie, firma zapowiada wydłużony czas oczekiwania na pojazd.

Jak działa Toyota Mirai?

Toyota Mirai wytwarza w ogniwach paliwowych energię elektryczną z wodoru, magazynowanego w specjalnie przystosowanych zbiornikach. Przy rozwoju projektu Toyota zarejestrowała niemal 6 tysięcy patentów technologicznych, które następnie zostały udostępnione przez firmę do nieodpłatnego wykorzystania przez strony trzecie.

Póki co w Polsce nie ma stacji wodorowych. Nie ma też konkretnych planów, ale zarówno Orlen jak i Lotos rozważają taki pomysł. Najbliższa stacja z wodorem znajduje się w Berlinie. Za jedno tankowanie zapłacić trzeba porównywalną cenę jak przy zalaniu baku tradycyjnym paliwem. Przy większym zapotrzebowaniu, wodór stałby się jednak sporo tańszy.

ZOBACZ TAKŻE:

Toyota dzieli się technologią wodorowych ogniw paliwowych

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.