Nadjeżdża duma VW - nowy Phaeton
Pod uwagę brane są dwie lokalizacje - zakład w Stanach Zjednoczonych, produkujący obecnie Passata w wersji sedan, i fabryka Volkswagena w Meksyku. Jak informuje Autonews , pracownicy amerykańskiej fabryki robią wszystko, by to u nich ulokowano produkcję nowego modelu. Decyzje na razie nie zapadły, ale nieoficjalnie mówi się, że to właśnie oni mają większą szansę na sukces.
Po co Volkswagenowi nowy SUV? Niemcy oferują w USA tylko jednego SUV-a. Jest nim drogi Touareg. Koncern z Wolfsburga potrzebuje czegoś tańszego, ale niekoniecznie mniejszego. Ceny Touarega zaczynają się w USA od 43 945 dolarów. To sporo. Ford oferuje Explorera już za 29 100, a najdroższa wersja Sport z 3.5-litrowym silnikiem EcoBoost (365 KM) kosztuje 40 780 dolarów. Niemiecki koncern potrzebuje dużego SUV-a, ale zdecydowanie tańszego. Rozwiązaniem ma być auto bazujące na koncepcie CrossBlue.
Auto będzie dostępne w dwóch wersjach. Pierwsza, sześciomiejscowa, oferuje sześć niezależnych foteli ustawionych w trzech rzędach. Klienci będą mogli zdecydować się też na aranżację siedmioosobową. Różnica będzie polegać na zastąpieniu dwóch foteli drugiego rzędu trzyosobową kanapą.
Najdroższy Volkswagen kosztuje w podstawie...
Na razie nie wiadomo, kiedy Volkswagen zaprezentuje produkcyjną wersję CrossBlue. Można jednak przypuszczać, że jego wygląd nie będzie znacząco odbiegać od konceptu. Czy samochód trafi do Europy? Wydaje się to mało prawdopodobne.
