O słowach Jurgena Stackmanna poinformował "Auto Express". Jeżeli rzeczywiście auto miałoby się pojawić w salonach już w przyszłym roku, to pewnym jest, że Seat od dłuższego czasu nad nim pracuje. Poprzedni szef marki James Muir już kilka lat temu głośno mówił o nadjeżdżającym SUV-ie, który miał się pojawić na rynku do 2015 roku. Plany nie są zatem nowe. Może zmiana szefa przyspieszy ich realizację?
SUV Seata ma mieć zbliżone rozmiary do Volkswagena Tiguana. Najprawdopodobniej - choć nie zostało to potwierdzone - auto będzie wzorowane na zaprezentowanym w 2011 roku koncepcie IBX. Jego charakterystyczne przetłoczenia boczne i reflektory zostały - w nieco zmienionym kształcie - wykorzystane w nowym Leonie.
W rozmowie z "Auto Expressem" Jurgen Stackmann dodał też, że nieszczególnie jest zainteresowany produkcją aut sportowych. Stwierdził, że Seat nie jest i nie będzie marką niszową.
Seat zaczął nową walkę o klientów. Oto ceny wszystkich aut hiszpańskiej marki
Źródło: Auto Express