Nowe zderzaki, grill i maska - odświeżone Camaro jest teraz bardziej "retro". Tylne lampy nawiązują do protoplasty z lat 60. Pomimo spłaszczenia przednich reflektorów, "spojrzenie" muscle cara od Chevroleta wydaje się być nieco mniej agresywne niż w wersji sprzed liftingu. Camaro to jednak wciąż rasowe auto sportowe. Nie zmienił tego nawet "ugrzeczniony" pas przedni.
W wyposażeniu standardowym odświeżonego Camaro znalazł się system zdalnego otwierania samochodu bez kluczyka. Dodatkowo, klienci mogą zamówić funkcję zdalnego uruchamiania silnika oferowaną w modelach z automatyczną skrzynią biegów. Standardem jest technologia Chevrolet MyLink z siedmiocalowym ekranem dotykowym, kamerą cofania i systemem rozpoznawania mowy, która w połączeniu z nowym kolorowym wyświetlaczem head-up pozwala kierowcy skupić się na obserwacji drogi bez potrzeby odrywania rąk od kierownicy. Opcjonalnie, oferowana jest nawigacja satelitarna z mapami Europy.
Pod maską Chevroleta Camaro pracuje silnik o pojemności 6.2 litra rozwijający 432 KM (318 kW) w wersji z sześciobiegową przekładnią manualną i 405 KM (298 kW) w wersji wyposażonej w skrzynię automatyczną z funkcją ręcznej zmiany przełożeń TAP shift.
zobacz pozostałe ogłoszenia motoryzacyjne w