BMW szykuje sporo nowości dla miłośników modeli uterenowionych. Jesienią na rynku pojawi się zupełnie nowe X5, flagowy SUV bawarskiej marki. Po nim zobaczymy dwie nowości typu liftback, czyli X4 bazujące na podzespołach X3 i prawdopodobnie nieco później nowe X6.
Niezwykła galeria BMW
Patrząc na nowe X5 z profilu można odnieść wrażenie, że auto sporo urosło. Jednak to tylko zabieg stylistyczny wydłużający optycznie nadwozie. W rzeczywistości przybyło zaledwie 29 mm (4,89 m). Wewnątrz miejsca jest niemal tyle samo, co dotychczas, gdyż rozstaw osi pozostał bez zmian (2,93 m), szerokość wzrosła o 5 mm, a wysokość "skurczyła" o 14 mm. Bagażnik mieści 650 l bagażu, a po rozłożeniu siedzeń przestrzeń rośnie do 1 870 l. Mimo utrzymania wymiarów masę udało się obniżyć o około 90 kg.
Wnętrze jest typowe dla BMW. Na co warto zwrócić uwagę? Na desce rozdzielczej umieszczono duży 10,2-calowy wyświetlacz, kieszenie w przednich drzwiach pomieszczą butelki 1,5-litrowe, a w tylnych 1-litrowe.
Debiut w Europie przewidziany jest na jesień, do Polski pierwsze auta dotrą prawdopodobnie w listopadzie. Na początku wybór będzie ograniczony do trzech wersji silnikowych: benzynowej xDrive50i (4.4 V8, 444 KM), wysokoprężnej xDrive30d (3.0 R6, 258 KM) i sportowej. Miłośnicy ekonomicznych rakiet będą mogli zamówić M50d M Performance (3.0 R6, 381 KM), w którym moc wyciskają aż trzy turbosprężarki. Dzięki temu, ten skromny dieselek rozpędza X5-kę do setki w 5,3 s. Wszystkie silniki współpracują z ośmiobiegowym automatem.
>> Ile kosztuje nowe BMW? Tu znajdziesz ceny wszystkich modeli <<
W grudniu, lub na początku 2014 roku do oferty dołączy mniejsza benzyna xDrive35i (3.0 R6, 306 KM) i dwa silniki wysokoprężne: xDrive40d (3.0 R6, 313 KM) i xDrive25d (2.0 R4, 218 KM). Nowością będzie pierwsze X5 z napędem na tylne koła. Wersja sDrive 25d będzie cieszyć się powodzeniem zapewne jedynie w krajach, gdzie samochody o niskiej emisji są uprzywilejowane. Tylnonapędowe X5 emituje bowiem 149 g CO2 na km.
