Salon Genewa 2013 | McLaren P1 - oficjalne zdjęcia

Oficjalne zdjęcia produkcyjnej wersji McLarena P1 właśnie znalazły się w sieci. Brytyjczycy ujawnili też osiągi auta

Planujesz zakup auta? Wahasz się pomiędzy kilkoma modelami? Porównaj ceny. To dziecinnie proste

Do napędu supersportowego McLarena posłuży zespół hybrydowy o łącznej mocy 916 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 900 Nm. W skład hybrydy wchodzi silnik elektryczny, który pozwala pokonać dystans 10 km bez udziału jednostki spalinowej oraz podwójnie doładowane, benzynowe V8 o pojemności 3.8 l. Hybrydę sprzężono z automatyczną skrzynią dwusprzęgłową o siedmiu przełożeniach. Napęd przekazywany jest na tylne koła.

McLaren zdradził wreszcie, jakie są możliwości auta. Pierwsza setka pojawia się na liczniku po upływie niespełna 3 sekund. Przyspieszenie do 200 km/h trwa niecałe 7 sekund. Sprint do 300 km/h zajmuje 17 sekund. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 350 km/h.

W celu redukcji masy, cała karoseria wykonana jest z włókna węglowego. Podobnie jak monokok, współdzielony zresztą z modelem MP4-12C. Z tego samego tworzywa wykonano również wiele elementów kabiny pasażerskiej, które zostały pozbawione zewnętrznej warstwy żywicy. Po co? Aby waga wskazywała 1,5 kg mniej! Nawet dywaniki są dostępne jako opcja. Nie znaczy to jednaj, że McLaren P1 jest fanatycznie surowym autem i nadaje się wyłącznie do szaleństw na torze wyścigowym. Wszystkie egzemplarze wyposażone są w automatyczną klimatyzację oraz doskonały system audio przygotowany specjalnie dla niego przez firmę Meridian.

Na celowniku McLarena P1 znajduje się przede wszystkim następca Ferrari Enzo. Auto ma być również niepokonane na legendarnej Północnej Pętli. Powstanie tylko 375 egzemplarzy, a za każdy trzeba będzie zapłacić milion euro.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.