Toyota Crown | Lexusowa Toyota
Model Crown obecny jest w gamie Toyoty od 1955 roku. Od drugiej generacji, pokazanej w 1962 roku Crown jest prestiżowym modelem oferującym znacznie więcej, niż można by się spodziewać po modelu Toyoty. Najważniejszym rynkiem zbytu jest Japonia, gdzie Crown jest alternatywą dla bardzo drogich (z powodu ceł zaporowych) aut segmentu premium, jak Mercedes E klasy, czy BMW serii 5. Nic dziwnego, najbliższym krewnym "korony" jest Lexus GS.
Lexus GS - test | Pierwsza jazda
Co ciekawe, chociaż sprzedaż nie jest bardzo duża, Toyota co cztery lata pokazuje nową generację. Co więcej, oprócz nowego nadwozia i wnętrza, wyposażonego w najnowsze systemy komunikacji (np. Toyota Multi-Operation Touch) i bezpieczeństwa (m.in. Pre-collision) , Crown oferowana jest w co najmniej dwóch liniach, różniących się nieco wyglądem zewnętrznym. Najnowsza czternasta już generacja, będzie oferowana jako Crown Athlete i Crown Royal. Jak nietrudno się domyślić, Athlete ma trafić w gust "dynamicznych" kierowców, Royal z kolei jest bardziej elegancki.
Toyota Crown będzie napędzana jednym z dwóch silników V6 z palety Toyoty. Mniejszy ma 2,5 litra pojemności i generuje 203 KM i 243 Nm. Moc przekazywana jest za pośrednictwem sześciobiegowego automatu na tylną oś. Większy silnik ma 3,5 litra i oferuje 315 KM i 377 Nm, współpracując z ośmiobiegowym automatem. Obie wersje silnikowe można opcjonalnie zamówić z napędem obu osi. Trzecią wersją napędową jest hybryda. W przeciwieństwie do Lexusa GS 450h ma mniejszy silnik i porywa jedynie niskim spalaniem. Jednostka R4 2.5 pracuje w cyklu Atkinsona i wraz z silnikiem elektrycznym oferuje skromne 178 KM i 221 Nm.
Co daje nam ta wiedza? Lexus GS jest oferowany ze skrzyniami automatycznymi o sześciu przełożeniach, więc być może w przyszłym roku GS 350 otrzyma skrzynię ośmiobiegową. Hybrydowy Crown to też dobra wiadomość, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że GS 450h zyska słabszą i tańszą alternatywę.
Ile kosztuje luksusowa Toyota w Japonii? Ceny zaczynają się od 3 530 000 jenów (127 tys. zł) a kończą na 5 430 000 jenów (195 tys. zł). Najtańszy Lexus GS kosztuje u nas 199 tys. zł.
-
Test nowej Toyoty w bojowych warunkach. Górale jej nie oszczędzają. "Samej farby jest pół tony"
-
Podpisano umowę na budowę A18. Za dwa lata pojedziemy nową autostradą
-
Duży i wygodny samochód, idealny na długie wyprawy. Sprawdzamy ofertę Forda Mondeo
-
Pieszy z pierwszeństwem - decyzja zapadła. Nowe przepisy od czerwca
-
Sprawdzamy nową ofertę Toyoty. Popularne modele teraz w dobrej cenie
- Uwaga, kierowcy, na A2 czekają was utrudnienia. Nastał czas remontów
- Już ponad 40 proc. nowych samochodów w Polsce to SUV-y. Będzie ich jeszcze więcej
- Hyundai Santa Fe Plug-in Hybrid już w Polsce. Kosztuje 233 900 zł i zaskakuje wyposażeniem
- Garbate szczęście. Jak wyprodukować 21 milionów... zwyczajnych samochodów? [MOTO 2030]
- Krym. Przytomność umysłu i szybka reakcja pozwoliły uniknąć zderzenia z BMW X6 [WIDEO]
Forum
- Miernota komputerowa pyta specjalistow (42)
- Pieszy "KRÓLEM" i nie tylko... Już od czerwca 2021 (46)
- OT - Wentylacja mechaniczna z rekuperacją - warto? (18)
- Ofensywa antykuligowa (18)
- szybkość ładowania sam. el. nie jest już problemem (9)
- Ford ma problem (8)
- OT - nie miałem racji w sprawie 15latka (54)
- Uszkodzone lusterko Belgia (31)
- Posłuchali rady trypla. Dziecko walczy o życie. (50)
- Kuligi rozpoczęto. Chociaż sezon już sie kończy. (28)