Cadillac XTS na różne okazje

Cadillac wprowadzi do oferty trzy nowe wersje modelu XTS: Livery oraz dwie mocno zmodyfikowane wersje nadwoziowe: limuzynę i karawan

Cadillac chce mieć swoją S-klasę

Cadillac XTS to następca modelu DTS i DeVille. Jego zadaniem nie jest konkurować z niemieckimi czy japońskimi modelami flagowymi, bo i on takim nie jest. To znaczy chwilowo, po zaprzestaniu produkcji STS-a owszem, ale tylko do momentu prezentacji następcy modelu STS.

Dla kogo jest więc XTS? Dla ludzi oczekujących ogromnej przestrzeni wewnątrz, dla ludzi poszukujących komfortu i typowo amerykańskiego stylu. Ale też dla klientów, którym Lincoln Town Car już się znudził.

Town Car to najczęściej wykorzystywana baza do tworzenia przedłużonych limuzyn. Ale produkowany w niemal niezmienionej formie od 15 lat, okres świetności ma już za sobą. GM postanowił to wykorzystać i przedstawił limuzynę zbudowaną na modelu XTS. Co prawda krótka maska zaburza nieco jego proporcje, ale w tych autach nie to jest najważniejsze. Liczy się przede wszystkim... dobra zabawa wewnątrz auta (czasem także częściowo poza nim).

>>> Cadillac Deville - sprawdź ceny <<<

Zupełnie nieimprezowy charakter ma kolejna mocno przebudowana wersja: karawan. Tym razem proporcje nie są zaburzone, a auto jak przystało na Cadillaca wygląda nowocześnie i elegancko.

Na pierwszy rzut oka trzeci model to zwyczajny XTS. Jego nadwozie nie uległo żadnym modyfikacjom, ale nazwa Livery (z ang.: liberia) oznacza coś specjalnego. I rzeczywiście, pakiet zawiera m.in. pneumatyczne zawieszenie z regulacją tylnej części nadwozia, hamulce Brembo, 19-calowe polerowane obręcze, dostęp bezkluczykowy, reflektory HID, czy kamerę cofania. W opcji znajduje się pakiet Luxury Level 1 oferujący dodatkowo podgrzewane i wentylowane fotele, wykończenie drewnem, system audio wysokiej klasy i nawigację satelitarną. XTS Livery ma więc wszystko, aby godnie stać na czele palety Cadillaca aż do prezentacji następcy modelu STS.

ZOBACZ TAKŻE:

Za co kochamy amerykańską motoryzację?

Fabryczni tunerzy | Cadillac V

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.