Pamiętacie filmik z płonącym dostawczakiem , który publikowaliśmy niedawno na stronach naszego portalu? Ten, w którym na jednej z moskiewskich ulic spokojnie skwierczące auto zmieniło się nagle w wielką kulę ognia. Gapiowie, którzy występują w dzisiejszym klipie, najwyraźniej go nie widzieli. A może chodzi po prostu o to, że - jak to często bywa - ciekawość okazała się silniejsza od zdrowego rozsądku. W takim razie, jeszcze raz apelujemy - nigdy, pod żadnym pozorem, nie podchodźcie do płonącego samochodu. Dlaczego? Zapraszamy na seans.
ZOBACZ TAKŻE:
TOP 5 | Jak stracić prawko w pięć minut?