Zmiany stylistyczne są nieznaczne, ale pozwalają już na pierwszy rzut oka poznać model po liftingu. Przeprojektowany przedni zderzak z nowym, jednoczęściowym grillem, zmodyfikowane reflektory, delikatnie zmienione tyle lampy i okrągłe końcówki wydechu zintegrowane w zaprojektowanym na nowo zderzaku dodają sportowemu Audi drapieżności.
Podobnie jak podkręcone silniki. V8-ka o pojemności 4,2 litra oferuje teraz 430 KM i 430 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Z nową, siedmiostopniową przekładnią S Tronic (zastępuje skrzynię R Tronic), coupe rozpędza się do setki w czasie 4,3 sekundy. Cabrio potrzebuje 0,3 sekundy więcej. Niezależnie od wybranej wersji nadwoziowej, właściciel tego auta może osiągnąć prędkość maksymalną równą 302 km/h.
Jednostka V10 o pojemności 5,2 litra będzie dostępna w dwóch "smakach". Słabszy generuje 525 koni mechanicznych oraz 530 Nm momentu, mocniejszy - z dopiskiem "Plus" - oddaje do dyspozycji kierowcy 550 KM i 540 Nm.
Audi R8 Plus (dostępny wyłącznie jako coupe) rozpędza się do setki w czasie 3,5 sekundy i potrafi osiągnąć prędkość 317 km/h. Osiągi auta ze słabszą V10-ką na pokładzie są odpowiednio o 0,1 sekundy i 4 km/h gorsze.
Odświeżona R8-ka trafi do europejskich salonów przed końcem roku. Ceny odmiany podstawowej startują od 113 500 euro za coupe i 124 800 euro za Spydera. Za auto wyposażone w słabszą V10-kę trzeba będzie zapłacić odpowiednio 154 600 i 165 900 euro. Topowa odmiana z dopiskiem Plus to wydatek co najmniej 173 200 euro.
ZOBACZ TAKŻE: