Aston Martin AM 310 Vanquish

Astona Martina AM 310 Project mogliśmy zobaczyć po raz pierwszy podczas Concours d'Elegance Villa d'Este. Teraz, dzięki małemu przeciekowi w internecie możemy się dowiedzieć nieco więcej detali o następcy wspaniałego DBS'a

Nowy, super wóz Astona pojawi się na rynku pod koniec tego roku. Napędzany będzie 6 litrowym, 12 cylindrowym silnikiem o mocy 573 KM a maksymalny moment obrotowy wyniesie 620 Nm przy 5500 obr./min. Nie wliczając limitowanej wersji One-77 będzie to najmocniejsze auto brytyjskiej marki. Przyspieszenie do setki zajmie 4,1 sekundy a prędkość maksymalna to 295 km/h. Wynik może i nie oszałamia, ale przecież w Astonie liczą się inne wartości, nie tylko prędkość czy przyspieszeni. Cena około 240 tysięcy euro.

Ile za DB5 Jamesa Bonda?

Każdy Aston jest piękny więc AM 310 Vanquish od tej zasady też nie odstaje. 20 calowe felgi otrzymają mieszane ogumienie: z przodu 255/35 z tyłu 305/30. Imponujące przedstawiają się rozmiary ceramicznych tarcz hamulcowych: przednie mają 398 mm tylne 360 mm. Zawieszenie będzie regulowane w trzech trybach - comfort, sport i wyczynowe. Nowy Aston Martin to typowe GT. Świadczy o tym chociażby wielkość bagażnika - aż 368 litrów. Na długą podróż na pewno się przyda.

Nie stać Cię na Astona Martina...

Aston Martin miniaturka

Alpina B7 - gdy zwykła "siódemka" to za mało

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.