Volkswagen Scirocco GTS

Podczas salonu samochodowego w Lipsku Volkswagen pokaże światu specjalną wersję mocnego Scirocco. Nowy GTS ma nawiązywać do imiennika sprzed 30 lat

Volkswagen Scirocco R | Galeria

Może i targom w Lipsku, pod względem prestiżu, daleko do salonów w Genewie czy Paryżu, ale rodzimi producenci skrzętnie wykorzystują imprezę, by zaprezentować światu na przykład limitowane edycje obecnych modeli. Tak jest w przypadku Scirocco z dopiskiem GTS, nawiązującego do sportowej wersji poprzednika o tej samej nazwie.

>> Duże hot hatche - wulkany emocji <<

Za bazę posłużyła oczywiście najmocniejsza odmiana współczesnego auta. Pod maską drzemie 2-litrowe TFSI, które z pomocą turbosprężarki rozwija moc 210 koni mechanicznych i 280 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To jednak nic nowego. Nowe są natomiast 18-calowe obręcze kół, przeprojektowane zderzaki, bardziej wyraziste progi, kolorowe pasy biegnące przez całą długość nadwozia, spojler nad tylną szybą i zaciski hamulcowe pomalowane na czerwono. Tu i ówdzie pojawiły się też emblematy informujące o tym, że mamy do czynienia z wyjątkową odmianą Scirocco. W środku od zwykłych wersji auto różni się między innymi czerwonymi przeszyciami w skórzanej tapicerce, okrągłą gałką zmiany biegów i ozdobnymi listwami na progach.

>> Nie czekaj na GTS-a, mocne Scirocco możesz kupić już dziś. Za ile? <<<

Jeśli podoba Wam się to auto, mamy dobrą wiadomość - Scirocco GTS na pewno trafi do salonów. Nie wiemy jednak, ile trzeba będzie za niego zapłacić. To może być ta zła wiadomość.

ZOBACZ TAKŻE:

Volkswagen Scirocco GT tylko dla Greków

Scirocco R i Golf R na wideo

Piękne hostessy i niemieckie GTI

Więcej o:
Copyright © Agora SA