Ostatnia runda Mistrzostw Świata to rajd Wielkiej Brytanii. Mikko Hirvonen ma tylko jeden punkt przewagi nad pięciokrotnym mistrzem świata Sebastienem Loebem, dlatego kierowcy mają niemal równe szanse na zdobycie wymarzonego pucharu.
Jeżeli po zawodach obaj kierowcy będą osiągną taką samą liczbę punktów, mistrzem świata zostanie Francuz, który ma więcej zwycięstw na koncie. Hirvonen może jednak wykorzystać inny atut, czyli doskonałe opanowanie samochodu na luźnych, szutrowych nawierzchniach.
Marek Sworowski