Rajd Transsyberia 2008

Dziś rozpoczynają się zmagania kierowców na trasie Rajdu Transsyberia. Przez całe dwa tygodnie zawodnicy będą zmagać się na trasie od Moskwy poprzez obszary Europy Wschodniej i Azji, kończąc w Ułan Bator w Mongolii.

Na 14 etapach Rajdu Transsyberia 2008 , uczestnicy będą mieli możliwość doświadczyć niezapomnianych chwil jadąc swoimi samochodami terenowymi, SUV-ami i ciężarówkami . Droga tej sportowej off-roadowej przygody wiedzie poprzez bardzo zróżnicowane i na pewno nieprzyjazne tereny. Od Moskwy poprzez podmokłe niziny Syberii, nieprzystępne Góry Ałtaj czy wydmy pustyni Gobi. Na każdym odcinku zespoły będą musiały udowadniać swoje kompetencje kierowców rajdowych, jak również zdolności nawigacyjne .

Oprócz dziennych etapów, nawet o długości 970 kilometrów (609 mili), pojawią się dodatkowe etapy specjalne, które decydować będą o wynikach. Właśnie wtedy uczestnicy muszą pokazać, kim są i co potrafią ich pojazdy na szlakach off-roadowych.

Tegoroczny Rajd Transsyberia, juz po raz drugi organizowany jest pod patronatem Richard'a Schalber'a. Ten motorowy sportowiec oraz były szef zespołu BMW Paris-Dakar organizował poprzednio imprezy off-roadowe tj. Transdanubia Ride czy Alto Turia Ride od 1993 roku.

Rajd Transsyberia to dla uczestników niezwykłe doświadczenie kombinacji sportu z przygodą. W porównaniu do innych rajdów, tu liczy się najbardziej duch zespołu i niezapomniana przygoda - wyjaśnia Schalber.

Wszystkie startujące pojazdy muszą być wyposażone zgodnie z wymaganymi standardami. Dopuszczone w pojeździe mogą być tylko zmiany techniczne, które zostały zaakceptowane przez moderatorów.

Polskę reprezentować będzie załoga Diverse Extreme Team : Łukasz Komornicki (kierowca) i Rafał Marton (pilot) oraz Robert Szustkowski (kierowca) i Jarosław Kazberuk (pilot), którzy w Rajdzie Trannsyberia wystartują w Porsche Cayenne S Transsyberia .

Do udziału w projekcie "TRANSSYBERIA" zostaliśmy zaproszeni przez Porsche Polska, pomysłodawcę tego przedsięwzięcia. W naszym zamyśle samochód przygotowywany przez STT powinien być konkurencyjny stosunku do wersji fabrycznej tego auta, abyśmy mogli powalczyć o czołową lokatę. Do tej pory mieliśmy doświadczenie z autami w specyfikacji T1 zbudowanymi specjalnie do rajdów cross-country - mówi Łukasz Komornicki

Dla Łukasz Komornickiego i Rafała Martona, jednej z najbardziej doświadczonych załóg cross-country w Polsce, nadszedł czas na nowe wzywania, dzikie góry, przeprawy przez rzeki, nieokiełznana natura - wszystko to na trasie Rajdu Transsyberia w nowym Porsche Cayenne . Od początku roku treningi załogi Diverse Extreme Team przebiegały z myślą o rajdzie Transsyberia. Już na starcie sezonu odbyły się testy we Włoszech oraz serie przygotowań w Krakowie.

To zupełnie inne pojazdy, całkowicie przebudowane i od początku przygotowywane do sportu, a ostatnie SMG Buggy to skrajny prototyp. Porsche Cayenne S TRANSSYBERIA 2008 jest autem seryjnym, niewiele przerobionym, po prostu przystosowanym do rajdu. Wrażenia mamy zupełnie odmienne, Cayenne jest bardziej delikatny, wymaga dużo spokojniejszej i uważnej jazdy. - mówił po testach Rafał Marton

Caffe PR

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.