Pat Symonds zasugerował, że Fernando Alonso zawdzięcza swoją doskonałą drugą pozycję podczas dzisiejszych kwalifikacji niewielkiej ilości paliwa. W wywiadzie dla brytyjskiej stacji telewizyjnej ITV Symonds powiedział, że Renault poczyniło zdecydowane postępy od czasu wyścigu w Bahrajnie, jednak napomknął, że zespół był bardzo "kreatywny" przy ustalaniu strategii Hiszpana. "Nie da się ukryć, że za dzisiejszym wynikiem stoi strategia" , powiedział Symonds. "Mimo to jestem zadowolony, że udowodniliśmy wszystkim, że nie próżnowaliśmy w ostatnich miesiącach." "Cieszę się, że również Nelsonowi udało się zakwalifikować w pierwszej dziesiątce po raz pierwszy w karierze, co tylko potwierdza postępy poczynione przez zespół." "Nikt nie ma chyba żadnych wątpliwości, że Fernando i Nelson nie wybrali tej samej strategii." Symonds zapytany czemu Renault zdecydowało się na tak bardzo odmienne strategie, odparł: "Cóż - wszystko zależy od tego, jak każdy z kierowców będzie potrafił wykorzystać swoją strategię." "Naprawdę ulepszyliśmy nasz wóz, który teraz zdecydowanie lepiej się prowadzi i jest bardziej konkurencyjny." "Nelson wciąż musi się wiele nauczyć i przede wszystkim musi zdobyć jak najwięcej doświadczenia. Agresywna strategia nie byłaby więc dla niego zbyt dobra."