Carlos Sainz wystartuje nowym Scirocco na Nurburgring

Carlos Sainz, dwukrotny rajdowy mistrz świata idzie w ślady swojego rywala z rajdów WRC, Sebastiena Loeba, który dwukrotnie startował w 24h Le Mans. Hiszpan, kierowca VW Race Touarega regularnie ...

Carlos Sainz, dwukrotny rajdowy mistrz świata idzie w ślady swojego rywala z rajdów WRC, Sebastiena Loeba, który dwukrotnie startował w 24h Le Mans. Hiszpan, kierowca VW Race Touarega regularnie uczestniczący w kolejnych edycjach Rajdu Dakar, aktualny mistrz świata w rajdach terenowych cross-country, 23 maja wystartuje w 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring. Volkswagen wystawi w 36. edycji Adac Zurich 24h-Race Nurburgring trzy egzemplarze modelu Scirocco, który zaledwie miesiąc temu miał swoją premierę w Genewie i do salonów trafi jesienią tego roku. Wersje wyścigowe będzie napędzał 2-litrowy, 300-konny diesel TFSI. VW liczy na powtórzenie sukcesu z ubiegłego roku, kiedy Golf 5 GTI dotarł na 8. miejscu w generalce i pierwszym w klasie. W trakcie trwającego dobę wyścigu na 25-kilometrowej pętli północnej za kierownicą Scirocco pojawi się dwóch zmienników Sainza - jego zespołowy kolega z teamu VW w rajdach terenowych, Giniel de Villiers oraz dwukrotny zwycięzca wyścigu Le Mans, Hans-Joachim Stuck. "Ostatni raz ścigałem się na torze w 1980 roku w początkach mojej kariery" - wspomina Sainz. "Nigdy nie startowałem w 24-godzinnym wyścigu, jestem ciekaw jak to będzie. Nurburgring znam tylko z opowiadań. Słyszałem, że ten wyścig jest wielkim wyzwaniem. Chciałbym jak najlepiej wesprzeć zespół, dlatego będę się przygotowywał podczas testowych startów". "Cieszę się, że pomimo mojego słusznego wieku będę mógł wziąć udział w wyścigowym debiucie Scirocco" - powiedział 57-latek, Stuck. "W dodatku start u boku takiej gwiazdy jak Carlos Sainz to dla mnie wyjątkowe przeżycie. On jest ikoną sportów motorowych, tak samo jak Michael Schumacher z Formuły 1". "Uważam, że zawody na Nurburgring i Le Lemans oraz Grand Prix Monte Carlo i Indy 500 to najbardziej prestiżowe wyścigi na świecie. Będziemy walczyć o zwycięstwo w klasie i jak najlepszy wynik w generalce. Mamy prawdziwy dream-team". Obszerną relację z wyścigu, który przy torze co roku gromadzi ponad 200 tyś. widzów, przeprowadzi niemiecki DSF.

Copyright © Agora SA