Abarth chce walczyć w kategorii WRC

Abarth , reaktywowana w 2007 roku marka Fiata, poważnie myśli o powrocie do rajdowych mistrzostw świata, ale dopiero w momencie kiedy nowe regulaminy umożliwią samochodom S2000 walkę o najwyższe ...

Abarth , reaktywowana w 2007 roku marka Fiata, poważnie myśli o powrocie do rajdowych mistrzostw świata, ale dopiero w momencie kiedy nowe regulaminy umożliwią samochodom S2000 walkę o najwyższe lokaty. Lata 2010-2012 mają być okresem przejściowym, kiedy tradycyjne WRC będą współegzystować z WRC bazującymi na S2000. O planach Abartha opowiada Claudio Berro, szef działu sportu Fiata. "Prowadzimy zaawansowane rozmowy z FIA oraz innymi z producentami i jasne jest, że kategoria Super 2000 będzie wkrótce bazą pod budowę przyszłych WRC. Pracujemy już nad tym, aby z obecnych silników uzyskać więcej momentu obrotowego, bez drastycznego podniesienia kosztów". "Liczę na to, że wraz z wejściem nowych regulaminów S2000 i grupy N, więcej teamów przystąpi do MŚ, nie tylko teamów fabrycznych, ale także prywatnych. Dobrym pomysłem jest zredukowanie liczby eliminacji do dwunastu. Fiat Abarth chce być jednym z tych nowych zespołów". "Jeśli nowe regulaminy będą obowiązywać od 2010 roku, to zaangażujemy się w MŚ. Chociaż żadne decyzje nie zostały jeszcze oficjalnie podjęte, to nie widzę przeszkód". W tym sezonie, Abarth koncentruje się na walce w cyklu IRC, gdzie S2000 są najpopularniejsze. W dwóch egzemplarzach Grand Punto S2000 o tytuł będą walczyć Giandomenico Basso i Anton Alen. 1 marca nowa wersja samochodu, który ma być mniej awaryjny, otrzyma homologację. Abarth pochwalił się, że w jego fabrykach powstało już 37 egzemplarzy rajdowego Grande Punto S2000. Do połowy sezonu powstanie osiem kolejnych, a na koniec liczba Grande Punto S2000 zbudowanych we włoskiej fabryce ma ogiągnąć 50.

Copyright © Agora SA