Sam Michael pozostaje ostrożny

Dyrektor Techniczny Williamsa Sam Michael pozostaje ostrożny pomimo rewelacyjnej formy zespołu w trakcie testów przedsezonowych. Kazuki Nakajima zakończył ostatni dzień testów w Barcelonie ...

Dyrektor Techniczny Williamsa Sam Michael pozostaje ostrożny pomimo rewelacyjnej formy zespołu w trakcie testów przedsezonowych. Kazuki Nakajima zakończył ostatni dzień testów w Barcelonie na szczycie, jednak chociaż Michael sam przyznaje, że ma dobre przeczucia, pozostaje ostrożny w ocenie szans zespołu w przyszłym sezonie. "Zostawiliśmy fatalny sezon 2006 za sobą i w zeszłym roku poczyniliśmy ogromne postępy" , powiedział Michael Autosportowi. "W 2008 planujemy zrobić kolejny krok w kierunku szczytu." "W zespole panuje świetna atmosfera, ale na pewno nie jesteśmy z siebie zadowoleni. Chcemy wrócić na szczyt, aby zmierzyć się z najlepszymi." Williams dopiero w przyszłym tygodniu przetestuje nowy bolid w ostatecznej konfiguracji aerodynamicznej, jednak Michael wcale nie oczekuje, że dzięki nowym częściom Williams jeszcze bardziej zbliży się do najlepszych zespołów w stawce. "Myślę, że różnica pozostanie taka sama" , powiedział. "Każdy zespół w Melbourne będzie dysponował nowym pakietem aerodynamicznym, więc w ostatecznym rozrachunku niewiele się zmieni. Decydujące znaczenie będzie miało tempo rozwoju bolidów w trakcie sezonu." Michael zapytany o miejsce Williamsa w stawce odpowiedział: "Myślę, że jesteśmy za McLarenem i Ferrari." "Oczywiście po prostu nie wiem jaka jest kolejność i chyba nie było sezonu, gdy kolejność była jasna wcześniej niż po trzech-czterech wyścigach." "W poprzednich latach pierwszy wyścig zawsze był dla nas niezły, a później było gorzej. Były również lata, że Grand Prix Australii było katastrofalne, a w Malezji było zdecydowanie lepiej. Z pewnością będziemy więc potrzebować kilku wyścigów, aby wskazać dokładną kolejność." Również Kazuki Nakajima jest bardzo ostrożny i ostrzegł, że także inne zespoły były bardzo mocne podczas testów. "Duże wrażenie zrobił na mnie Fernando Alonso. Był bardzo szybki, podobnie jak Red Bull" , powiedział. "Nie możemy być zbyt optymistycznie nastawieni - czeka nas ciężka walka."

Copyright © Agora SA