Czy świecące na biało diody zastąpią żarówki i reflektory?

To tylko kwestia czasu, żeby nasze nowe, świecące na biało diody znalazły się w każdym samochodzie - przekonują szefowie firmy Gentex.

Czy świecące na biało diody zastąpią żarówki i reflektory?

To tylko kwestia czasu, żeby nasze nowe, świecące na biało diody znalazły się w każdym samochodzie - przekonują szefowie firmy Gentex.

Wszyscy znamy diody typu LED, czyli light-emitting diode (ang. dioda emitująca światło). Znajdziemy je w niemal każdym sprzęcie TV, audio, wideo i w wielu samochodach. Dioda wykorzystuje zjawisko zwane przez fizyków elektroluminescencją. Pod wpływem przepływającego przez diodę prądu znajdujący się w niej związek chemiczny zaczyna emitować światło, najczęściej czerwone, żółte lub zielone.

Gentex opracował diody emitujące białe światło już dwa lata temu. Ostatnio jednak zaprezentowano nową ich odmianę świecącą dziesięciokrotnie jaśniej niż te, które do tej pory stosowano.

Dioda przewyższa tradycyjną żarówkę trwałością, odpornością na wstrząsy (niebagatelna zaleta w samochodach) i niższym zużyciem energii. Emituje przy tym o wiele mniej ciepła, pozwalając samochodowym stylistom na większą dowolność w doborze materiałów. Gdzie można zastosować białą diodę? Do podświeltania zegarów i innych elementów wnętrz. Na zewnątrz zaś jako światła postojowe, obrysowe, oświetlenie tablicy rozdzielczej albo lampki montowane po bokach dłuższych aut Gentex produkuje także stosowane w luksusowych samochodach ciemniejące pod wpływem światła lusterka wewnętrzne.

YOW

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.