Najbliższy weekend - będzie się działo

Ostatni weekend marca zapowiada się bardzo ciekawie dla fanów sportów motorowych. Dwie imprezy rangi mistrzostw świata do obejrzenia w telewizji, i jedna trochę mniejsza niestety do obejrzenia tylko na żywo. Maniacy szybkiego jeżdżenia na dwóch lub czterech kółkach będą mieli w czym wybierać. Po weekendzie zapraszamy na relację z Rajdu Warszawskiego.

Zacznę od lokalnej imprezy, bo rodzimy sport motorowy zdecydowanie wymaga promocji. W najbliższy weekend odbędzie się Rajd Warszawski (dawniej Rajd Mazowiecki) - druga runda Rajdowego Samochodowego Pucharu PZM. W piątek o 20.00 odbędzie się wieczorny (widowiskowy) prolog na ulicach Otwocka. W sobotę zmagania rozpoczną się na południe od Otwocka. Strefa serwisowa będzie ulokowana w Maciejowicach, pierwsza załoga wyjedzie na trasę rajdu o 8.40, odcinek specjalny "Sobienie Jeziory", a ostatni pokazowy OS zacznie się o 18.00 na Bemowie. Pełny harmonogram i wszystko co trzeba wiedzieć o rajdzie, w tym na przykład mapki odcinków, znajdziecie na stronie rajdwarszawski.com.pl. Przybywajcie tłumnie i dopingujcie!

 

Jeśli po raz pierwszy wybieracie się oglądać rajd, koniecznie zapoznajcie się z przykazaniami kibica rajdowego. Po pierwsze zadbacie o własne bezpieczeństwo a po drugie ułatwicie pracę "safeciarzom", którzy i tak mają pełne ręce roboty. Jeśli chcecie aktywnie kibicować, warto też zabrać ze sobą stoper i coś do pisania, żeby na bieżąco porównywać czasy kierowców na odcinku, który akurat będziecie oglądać. Niestety wątpliwe jest, by któraś z rodzimych stacji telewizyjnych nakręciła porządny materiał o rajdzie. TVN Turbo wyrzucił z ramówki jedyny dobry program "Sporrrt", a TV4 woli kupić już zrobione podsumowanie rajdu WRC i tylko dołożyć do niego komentarz, niż wysłać ekipę na trasę polskich OS-ów.

Oprócz rodzimej drugiej ligi, w ten weekend odbędzie się dużo większy Rajd Argentyny , kolejne zawody rangi WRC. Ktoś może wybiera się oglądać najszybsze rajdówki świata na żywo, ale ja proponuję niskobudżetową wersję kibicowania, czyli przed telewizorem:

Ten, kogo nudzi bardzo szybka jazda na czterch kółkach, też w ten weekend znajdzie coś dla siebie. Na torze Jerez de la Frontera odbędzie sie bowiem wyścig o Grand Prix Hiszpanii. O najwyższe miejsca walczyć będą kierowcy najszybszych motocykli w kategoriach 125 cm3, 250cm3, oraz MotoGP. Zapewniam, że emocje są dużo większe niż na przykład w F1, gdzie wyprzedzanie i bezpośrednia walka są, w porównaniu z wyścigami motocykli, sporadyczne. Zresztą zobaczcie sami:

Oglądajcie, kibicujcie a potem zapraszamy do wypowiadania się na forum.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.