Nowa Impreza STi

Jedną z atrakcji targów motoryzacyjnych w Tokio była najszybsza z seryjnych Imprez.

Auto ma m.in. poszerzone błotniki, większy wlot na masce, 18-calowe koła, cztery rury wydechowe. Podczas gdy w Japonii samochód napędza 2-litrowy (ponoć 330-konny) silnik, w Europie pod jego maskę trafi znany już klientom 2,5-litrowy boxer.

ożna oczekiwać, że pierwsze jazdy testowe potwierdzą nieznacznie lepsze osiągi od poprzednika i bardziej precyzyjny układ kierowniczy. Szerszy rozstaw osi, zmodyfikowany centralny mechanizm różnicowy i poprawiony układ kierowniczy nie pozostaną bez wpływu na wrażenia zza kierownicy.

Choć wciąż nie wiemy jak STI będzie prezentowało się na ulicy, wydaje się, że jednak nie tak bojowo jak obdarzony rekinim uśmiechem Lancer Evo.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.