Konkurenci i ocena końcowa

Audi A8 4,2, 335 KM, od 410 tys. zł

Jedyny konkurent z aluminiowym nadwoziem i zbliżoną masą. Seryjny napęd na cztery koła i mocniejszy silnik V8 zapewnia mu minimalnie lepsze przyspieszenie. Na pokładzie może mieć wszystko, co obecnie oferują specjaliści od elektroniki i gadżetów. Stylizacja... hm, zbytnio niemiecka. Nie każdemu może przypaść do gustu.

BMW 745i, 333 KM, od 460 tys. zł

Jakie jest - każdy widzi. Jeśli jednak pominąć wygląd, nie możemy nie docenić jednego z najlepiej zestrojonych układów zawieszenia, doskonałego silnika i dorównującą mu skrzynią biegów. Po ostatnich modyfikacjach system I-Drive nie wymaga już doktoratu z informatyki. Wystarczy magisterka.

Mercedes S 430, 279 KM, od 400 tys. zł

Najchętniej kupowany samochód tej klasy w Polsce i świecie współczesnym. Po ostatnim drobnym retuszu sprzed dwóch lat jego wyważona sylwetka nie potrzebuje jeszcze gruntownych zmian. Do wyboru bogata gama silników, w tym dwa turbodiesle i miażdżący S65 AMG Biturbo o mocy aż 612 KM! Atutem jest także nieograniczona wręcz możliwość komponowania wnętrza S-klasy wedle własnego uznania.

NASZE POMIARY

+ nieźle, - kiepsko, = przeciętnie

* dane fabryczne

GAZ:

Klasyczna ponadczasowa linia, idealne proporcje nadwozia, doskonałe zawieszenie, niska i równomiernie rozłożona masa, satysfakcjonujące osiągi, klimatyczne wnętrze wykonane z bardzo dobrych materiałów, świetna jakość wykończenia, mocny, kulturalny i oszczędny silnik z gładko pracującym sześciobiegowym automatem, niezła precyzja prowadzenia i zwrotność, wygodne fotele, porządny zestaw audio, elektryczna regulacja pedałów, pozytywny image marki, korzystne warunki gwarancji, walor unikatowości na polskich drogach

HAMULEC:

Niezbyt obszerne wnętrze, brak wskaźnika aktualnie wybranego biegu, zanadto pospolity odgłos zamykanych drzwi, nieco zbyt gąbczasty pedał hamulca, częste przeglądy

NASZE NOTY

OCENA KOŃCOWA - 6,75

Prosze proszę... angielski jegomość wśród testowanych do tej pory w Wysokich Obrotach samochodów zajął drugie miejsce po BMW 645Ci. Jaguar XJ najbardziej zachwycił elegancką stylizacją i komfortem jazdy. Konkurenci szukają nowych dróg stylizacyjnych (BMW 7), a Jaguar upracie trwa przy swoim i wyszło mu to ma dobre, lub nawet na bardzo dobre. Jest nie tylko ładny i komfortowy, ale również zrywa z piętą achillesową poprzednika - mało przestronnym wnętrzem. Przyjemnie zaskakuje również prowadzeniem. Bardzo dostojnie wozi pasażerów i jest na tyle sportowy na ile pozwala jego arystokratyczny charakter. Jednak chyba najbardziej spodobał nam się jego przyjazny charakter. Na Jaguara XJ8 przyjemnie się patrzy, przyjemnie się w nim siedzi, przyjemnie się nim jeździ i przyjemnie byłoby go mieć.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.