dyson

James Dyson zapowiedział pracę na samochodami elektrycznymi dwa lata temu. Pierwszy model miał pojawić się na rynku w 2020 r. Zamiast sukcesu finansowego, miliarder musi się jednak pogodzić ze stratą i biznesową porażką. Brytyjczyk zapowiedział wycofanie się z projektu z powodu nierentowności

. James Dyson w nagraniu promującym tegoroczną edycję wyjaśnia, że "poszukuje ludzi pragnących rozwiązać konkretne problemy". To według Dysona najważniejsze kryterium. Dlatego w zeszłym roku wygrał projekt protezy ułatwiającej życie osobom z niedowładem kończyn.

Ambitne plany ujawnił James Dyson, założyciel firmy, w komunikacie zaadresowanym do pracowników. Dowiedzieli się z niego, że firma podejmuje wyzwanie i do 2020 roku wypuści na drogi samochód napędzany elektrycznie. Co ciekawe, projekt uruchomiono w 2015 roku. Od tamtej pory zespół pracujący

Kto spotkał się z suszarką do rąk marki Dyson o nazwie Airblade zapamięta to doświadczenie. Z pewnością urządzenie działa lepiej od konkurencyjnych rozwiązań - ręce po kilku sekundach są suche. Wszystko za sprawą rozpędzonego cienkiego strumienia powietrza, który efektywnie wykonuje swoje zadanie

perfekcjonizm. Samochód jest za dobry, a przez to zbyt kosztowny. Przy cenie 150 tys. funtów firma nie zarobiłaby na nim ani grosza. Dla porównania: konkurent elektrycznego auta Dysona, Tesla X, na rynku brytyjskim kosztuje niecałe 90 tys. funtów. Dyson musiałby być niemal dwa razy droższy od niej. Dyson

The Proteus to na razie tylko projekt (zgłoszony, co ważne, do konkursu James Dyson Award) - ale bardzo intrygujący. I prosty. Złożony kask oczywiście nie zmieści się do damskiej torebki, ale do plecaka już jak najbardziej. Nie odbiega też standardami bezpieczeństwa od innych modeli

Kapsuła z Aleksandrem Skworcowem, dowódcą, Michaiłem Kornijenko, inżynierem pokładowym i Tracy Caldwell Dyson (również inżynierem) zbliża się do ziemi. Kosmonauci spędzili w kosmosie 176 dni. To jeden z groźniejszych momentów podczas całej misji. Mimo spadochronu kapsuła porusza się z bardzo dużą

Jak podaje serwis space.com, kapsuła statku "Sojuz" wylądowała nieopodal Karagandy w Kazachstanie, kończąc zapoczątkowaną 23 marca misję Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (International Space Station, w skrócie ISS). Astronautami, którzy powrócili z misji, są kosmonautka NASA Tracy C. Dyson

Kiedy Esther Dyson, propagatorka internetu i ekspert od inwestycji w nowe technologie (autorka m.in. książki "Wersja 2.0. Przepis na życie w epoce cyfrowej") zatrzymawszy się w jednym z hoteli, zamówiła budzenie na godzinę 7 rano, obsługa spóźniała się z telefonem o 20 minut. Już kwadrans później

, ale jeśli nie jest jeszcze za późno, użycie Long Reach może dać te kilka dodatkowych minut potrzebnych do skutecznego wyciągnięcia człowieka z wody. Zupełnie przy okazji, prototyp wyrzutni systemu Long Reach zapewnił swojemu konstruktorowi - Samuelowi Adeloju - nagrodę James Dyson Award, przyznawaną za wzornictwo. Już niedługo