Powstało tylko 1278 egzemplarzy Mercedesa 220 Cabriolet A. Do dzisiaj przetrwało niewiele z nich. Za to jeden jest naprawdę wyjątkowy. Ten klasyczny kabriolet trafił na warsztat japońskiego artysty, Hiro Yamagata. Na nadwoziu pojawiały się kwiaty i motyle w tęczowych barwach. Jest to część projektu Yamagaty o nazwie "Ziemskie Niebo", który jest ukłonem dla ery tzw. bitników. Samochód powstał w 1995 roku w Los Angeles, a przez kilka następnych lat podróżował pomiędzy muzeami w Europie.
Po tym jak wrócił do USA, trafił do kolekcji Vincenta Mandziaka znanego pod ksywką "Vinnie the Car Guy". Był on dobrze znany w południowej Kalifornii ze względu na sporą kolekcję wyjątkowych Mercedesów. Współpracował też z domem aukcyjnym RM Sotheby`s. To właśnie w kalifornijskim Monterey zostanie zlicytowany ten egzemplarz. Nie znamy jeszcze jego ceny wywoławczej.
ZOBACZ TAKŻE:
AMG Hammer W124 | Test | Młot na Ferrari
INNE LINKI