Seat Leon na pierwszych zdjęciach i filmie. Premiera już pod koniec stycznia

Najpierw VW Golf 8, potem nowa Octavia, a teraz przyszedł czas na Seata Leona. Czwartą generację hiszpańskiego kompaktu zobaczymy już 28 stycznia. O nowym Leonie właśnie dowiedzieliśmy się kilku ciekawych rzeczy.
Zaawansowane technologicznie oświetlenie miało kluczowe znaczenie w naszym projekcie. Seat Leon to model bardzo charakterystyczny, mający duży wpływ na cały segment. Za pomocą nowych lamp LED chcieliśmy jeszcze lepiej wydobyć jego niepowtarzalnego ducha. Udało nam się wynieść Leona na wyższy poziom funkcjonalności i estetyki

- chwali nowego Leona Alejandro Mesonero-Romanos, dyrektor Seata ds. designu. I to właśnie od świateł hiszpański producent postanowił rozpocząć podgrzewanie atmosfery przed zbliżającą się premierą. Zupełnie nowy Leon zostanie zaprezentowany 28 stycznia.

W oficjalnej informacji prasowej możemy przeczytać, że Leon otrzyma nowe LED-owe reflektory, które zapewnią większy komfort jazdy nawet na najciemniejszych drogach. Z kolei tylne światła, rozciągnięte na całej szerokości samochodu, rozbłysną w pełni w momencie uruchomienia pojazdu. Ciekawą nowością są także dynamiczne reflektory. Czego możemy się spodziewać po nowym Leonie podpowiada krótki film-teaser, który został wrzucony przez Hiszpanów na YouTube:

 

Film pozwala nam zajrzeć także do wnętrza, które rozświetlone jest na czerwono (przez tzw. oświetlenie ambientowe, które staje się coraz popularniejsze w nowych samochodach). W mroku widzimy dwa duże ekrany - jeden przed oczami kierowcy, drugi - dotykowy, służący do obsługi zupełnie nowego systemu multimedialnego. Podobnych nowości doczekały się niedawno nowe generacje Octavii i Golfa.

Ciekawostką jest wyświetlane na powierzchni przy samochodzie hiszpańskie słowo "Hola!", którym Leon będzie witał swojego kierowcę.

Seat Leon 2020 (teaser)Seat Leon 2020 (teaser) fot. Seat

>>>Zobacz film: Seat Tarraco - Kiedy, jeśli nie teraz?

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.