Land Rover Freelander (1997-2006) - opinie Moto.pl

Rekreacyjny Land Rover z rynku wtórnego to wygodny, a niedrogi samochód. Dopiero w eksploatacji bywa kosztowny

Brytyjska firma jako pierwsza stworzyła konkurencję dla japońskiej koalicji w segmencie SUV. Freelander miał skutecznie zagrozić Toyocie RAV-4 i Hondzie CR-V. Znany z terenówek producent miał spore doświadczenie w kwestii napędu 4x4, ale rekreacyjny styl był dla niego czymś nowym. Efekt prac wyglądał na udany, chociaż samonośne nadwozie Land Rover tworzył po raz pierwszy. Samochód wyglądał dobrze, nie powielał pomysłów konkurencji, gwarantował spory komfort jazdy, był funkcjonalny (trzydrzwiowa wersja miała demontowany sztywny lub miękki dach), w obu odmianach nadwoziowych zapewniał sporo wolnej przestrzeni we wnętrzu (ale mały bagażnik - 370/1315 l) i niezłe własności terenowe. Miał też spory prześwit i automatycznie dołączany napęd tylnej osi - włączał się poprzez sprzęgło wiskotyczne, gdy tylko przednie koła traciły przyczepność. Zastosowano również układ wspomagania zjazdu HSD współpracujący z ABS-em i systemem stabilizacji toru jazdy. W trudnym terenie być może nie byłyby to wystarczające atuty, ale w łatwym Freelander radził sobie znakomicie. Land Rover nie stanął jednak na wysokości zadania pod względem wykończenia i seryjnego wyposażenia. Przedział pasażerski wyglądał skromniej niż u rywali, braki w wystroju i wykończeniu były wyraźnie zauważalne. W ciągu 9 lat produkcji wnętrze modernizowano aż dwa razy. Do dzisiaj na tym modelu kładzie się cieniem także awaryjność ważnych podzespołów, choć ogólny poziom niezawodności Freelandera nie jest najgorszy. Poważne awarie mogą dodatkowo podnieść niemałe koszty eksploatacji; na rynku są co prawda niedrogie zamienniki, ale ważniejsze i droższe elementy (szpilki do silnika 1.8, przekładnia kątowa, sprzęgło wiskotyczne) trzeba zamawiać z fabrycznego katalogu. Używanych części jest mało i nie są godne zaufania. Ryzykowne jest również serwisowanie Freelandera w pierwszym lepszym warsztacie. To auto lepiej powierzyć wyspecjalizowanej placówce znającej specyfikę brytyjskich konstrukcji. Lepiej pogodzić się z wyższymi kosztami systematycznej obsługi, niż wydawać duże pieniądze na bardzo kosztowne naprawy.

Znaki identyfikacyjne

Tabliczkę znamionową umieszczono w dolnej części lewego centralnego słupka nadwozia. Numer VIN wybito w komorze silnika, w centralnej części przegrody czołowej. Umieszczono go również na górnej powierzchni deski rozdzielczej po lewej stronie (widoczny jest w lewym dolnym narożniku przedniej szyby)

VIN

Znak 1 Kod kontynentu (S - Europa) Znak 2 Kod kraju wytwórcy (A - Wielka Brytania) Znak 3 Kod producenta (L - Land Rover) Znaki 4-5 Kod modelu (LN - Freelander) Znak 6 Znak kontrolny Znak 7 Kod typu nadwozia (A - trzydrzwiowe; B - pięciodrzwiowe) Znak 8 Kod silnika (A - 1.8 16V; B - 2.0di) Znak 9 Kod skrzyni biegów Znak 10 Kod roku modelowego Znak 11 Kod zakładu montażowego (A - Solihull) Znaki 12-17 Numer seryjny

Awaryjność

Rynkowa kariera Freelandera przebiegała pod znakiem serwisowych akcji nawrotowych. Pierwszą ogłoszono już jesienią 1998 r. dla właścicieli ponad 10 tys. samochodów wyprodukowanych między 1.06.1997 r. a 1.06.1998 r. Eliminowano wówczas wady zawieszenia przy lewym tylnym kole. Jesienią 2001 r. odbyły się aż trzy akcje nawrotowe dla ponad 23 tys. pojazdów. W egzemplarzach wyprodukowanych w okresie 1.10.1997-28.02.2001 poprawiano hamulec pomocniczy, w autach wyprodukowanych między 1.08.2000 a 31.01.2001 r. sprawdzano system mocowania i przesuwania przednich foteli, a w pojazdach z okresu produkcji 1.08.2000-30.11.2000 usuwano problemy z instalacją elektryczną w komorze silnika (mogła powodować wyłączenia silnika, tylnych lamp, pompy paliwa, elementów układu chłodzenia i systemów elektronicznych). Latem 2004 r. autoryzowane serwisy musiały zająć się dziecięcą blokadą lewych tylnych drzwi w blisko 3 tys. Freelanderów z numerem VIN od SALLNABE82A225225 do SALLNABE82A00238171. Akcję dla tego samego elementu powtórzono jesienią 2005 r. dla ponad 9,7 tys. aut z numerem VIN od SALLNABH21A36442 do SALLNFBE85A486387. Po stwierdzeniu, że odłamki deski rozdzielczej mogą zagrozić pasażerowi, zarządzono kolejną akcję nawrotową (VIN od SALLNFAE85A449222 do SALLNFAE85A456738). Jeszcze jedna akcja serwisowa dla Freelandera pierwszej generacji odbyła się na początku 2005 r. Sprawdzano wówczas mocowanie ramy pomocniczej tylnego zawieszenia (VIN od SALLNABE13A286419 do SALLNABG23A289164).

Co wybrać?

Lepiej kupować jak najmłodszego Freelandera. Z każdym rokiem producent poprawiał konstrukcję. Silnik 1.8 16V trudno uznać za dobry wybór. Jest mało dynamiczny (0-100 w 12,8 s), kłopotliwy w naprawach i dużo pali. Turbodiesel 2.0 Td4 ma gorsze osiągi (0-100 w 14,2 s), ale jest ekonomiczny. Starszej generacji 2.0 di słabo radzi sobie z ważącym prawie 1,5 tony autem, ale jest najoszczędniejszy z całej stawki. Prawdziwą frajdę z jazdy daje tylko 2.5 V6 24V (0-100 w 10,6 s), ale w jego przypadku wydatki na paliwo będą znaczące.

Internet

www.landy.pl - strona Klubu Właścicieli Land Roverów, oficjalnie uznana przez producenta. Są na niej firmowe informacje, galeria, informacje o imprezach, forum, ogłoszenia, sklep internetowy oraz linki do stron spod znaku 4x4.

Instalacja elektryczna

Drobnych awarii w instalacji Freelandera zdarza się sporo. Zawodzą też poważniejsze podzespoły, takie jak system wspomagania zjazdu HSD. Najczęściej za problemy odpowiedzialne są styki przy skrzyni biegów.

Silnik

Najbardziej problematyczny jest benzynowy silnik 1.8 16V. Przy dynamicznej jeździe łatwo go przegrzać, co skutkuje wypaleniem uszczelki pod głowicą. Specyficzna konstrukcja tego czterocylindrowca wymaga fachowej wiedzy przy większych naprawach i oryginalnych części zamiennych. Nie warto powierzać tej pracy byle komu. Turbodiesel to konstrukcja BMW - nowoczesna, trwała i stosunkowo niezawodna. Zdarzają się w nim jednak awarie układu wtryskowego i turbosprężarki. Najlepsze oceny zbiera benzynowy 2.5 V6 24V.

Przeniesienie napędu

Największej uwagi wymaga przekładnia kątowa IRD Unit przy tylnej osi. Jeśli podczas próbnej jazdy stwierdzimy, że pracuje głośno, niebawem konieczna będzie jej wymiana. To drogi podzespół, który w praktyce można wymienić tylko na oryginał (używany nie daje gwarancji bezawaryjnej pracy). Nieszczególnie trwałe jest także sprzęgło wiskotyczne. Najlepszym wyjściem jest sprawdzenie obu tych elementów w fachowym serwisie. Warto zainwestować w takie oględziny, by nie stracić później kilku tysięcy złotych. Szybko zużywają się łożyska wału napędowego, psuje się też siłownik w układzie hydraulicznego uruchamiania sprzęgła. Przy okazji wizyty w warsztacie można dokonać oceny również tych elementów. Ich stan trudno ocenić podczas jazdy próbnej.

Zawieszenie

Niespecjalnie trwałe są tuleje metalowo-gumowe tylnych wahaczy, sworznie przednich wahaczy (są samodzielnymi elementami, wymiana jest tania), łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych oraz przekładnia kierownicza. W warunkach terenowych może dojść do wygięcia stabilizatora albo wyrwania śrub mocujących ramę pomocniczą tylnego zawieszenia. Wielowahaczowe zawieszenie tylne łatwo traci prawidłową geometrię na dziurawych, polskich drogach. Oględziny punktów mocowania tylnej ramy oraz stabilizatora są możliwe tylko na podnośniku lub z kanału, dlatego lepiej wykonać je w warsztacie. Podczas jazdy można jedynie wychwycić podejrzane stuki, ale pełnej diagnozy podwozia w ten sposób nie uzyskamy.

Kalendarium

1997, jesień - premiera modelu, wersja 3d i 5d, silniki 1.8 16V (120 KM) i 2.0 di (turbodiesel, wtrysk bezpośredni, 98 KM); 2000, lato - niewielkie modyfikacje nadwozia (nowe zderzaki, białe klosze kierunkowskazów), modernizacja wnętrza, bogatsze wyposażenie, poprawki techniczne (nowa, multipleksowa instalacja elektryczna, bardziej trwała przekładnia IRD Unit), nowe silniki 2.6 V6 24V (177 KM) oraz 2.0 Td4 (turbodiesel, common-rail, 112 KM); 2003, jesień - niewielkie modyfikacje nadwozia (nowe reflektory przednie i lampy tylne), modernizacja wnętrza, nowe fotele, bogatsze wyposażenie; 2006, lato - premiera drugiej generacji Freelandera

20 lat Discovery - ZOBACZ TUTAJ

Land Rover Freelander 2 TD4e | Test

Land Rover - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA