Skoda Octavia (1996-2010) - opinie Moto.pl

Duży samochód za małe pieniądze - oto najkrótsza charakterystyka Octavii, pierwszego auta Skody w całości opartego na podzespołach Volkswagena

Twórcy Octavii zaproponowali duży, nowoczesny pojazd z wygodnym wnętrzem i ogromnym bagażnikiem za naprawdę atrakcyjną cenę. Efekt przerósł wszelkie oczekiwania, chociaż stylizacja nie była porywająca. Auto, w którym wykorzystano płytę podłogową zastosowaną najpierw w Audi A3, a potem także w VW Golfie IV i Seacie Toledo, stało się prawdziwym przebojem na wielu rynkach europejskich. Poczucie bezpieczeństwa, masywny i solidny wygląd, sporo miejsca w przedniej części przedziału pasażerskiego i możliwość przewożenia dużego bagażu (hatchback 528 l) złożyły się na osiągnięcie sukcesu. Nie bez znaczenia było to, że nadwozie przypominające klasycznego sedana miało w rzeczywistości piąte drzwi podwyższające funkcjonalność. Nabywcy mogli sięgać także po bardziej rodzinną odmianę kombi z jeszcze większym bagażnikiem (548 l), a kierowcy ze sportową żyłką - po sportową odmianę RS. Łatwo można było dobrać silnik z szerokiej oferty benzynowych i wysokoprężnych jednostek napędowych (były nawet silniki Audi 1.8 20V z pięcioma zaworami na cylinder), a na osoby szczególnie ceniące bezpieczeństwo i niezależność w trudnych warunkach czekała wersja z napędem obu osi (4x4). Wybór był zatem spory. Teraz to wszystko można kupić na rynku wtórnym na korzystnych warunkach (od ponad dwóch lat obecna jest na rynku druga generacja Octavii). Nie wszystkie odmiany i wersje są jednak łatwo dostępne.

Awaryjność

Octavia nie jest wzorcem niezawodności, ale zazwyczaj plasuje się w środku stawki oceniających to rankingów albo nawet nieco wyżej. Niemiecki TÜV stawia Octavię na 50. pozycji w kategorii wiekowej 2-3 lata i na 40. pozycji w kategorii 4-5 lat. W tych samych kategoriach niemieckie stowarzyszenie rzeczoznawców Dekra przyznaje Octavii odpowiednio 68. i 60. lokatę. Ten model Skody najlepiej wypada jednak w kategorii wiekowej 6-7 lat. Według TÜV plasuje się w niej na 39., a według Dekra na 26. miejscu. Akcje nawrotowe objęły egzemplarze wyprodukowane między majem 1998 a styczniem 1999 r. (wadliwe wspomaganie hamulców), a także w marcu 2001 r. (możliwość nieszczelności zbiornika paliwa). Właścicieli Octavii wzywano również na początku 2002 r. (wada jednostki sterującej systemem ABS) oraz wiosną 2003 r. (wadliwa wycieraczka tylnej szyby i możliwość nieszczelności w systemie wspomagania hamulców).

Silnik

Tylko jeden silnik Octavii to zmodernizowana jednostka napędowa Skody (1.4, 60 KM). Jest przestarzały konstrukcyjnie (wałek rozrządu w bloku) i zdecydowanie za słaby. Z Octavią słabo radzi sobie również wolnossący diesel (1.9, 68 KM). Silniki z palety Volkswagena są trwałe, ale ich osprzęt sprawia nieco problemów. Awaryjne są pompy paliwa (czasami zawodzi jedynie bezpiecznik) oraz przepływomierze powietrza (wytrzymują ok. 60 tys. km). W silnikach TDI z bezpośrednim wtryskiem (90 KM) bezwzględnie trzeba przestrzegać wymiany paska rozrządu po 60 tys. km. Dopiero od wiosny 2000 r. montowane były trwalsze paski (wymiana co 90 tys. km).

Układ hamulcowy

Przednie tarcze hamulcowe w wersjach z silnikami Diesla wytrzymują 50-60 tys. km. Często zawodzą czujniki układu przeciwpoślizgowego ABS.

Zawieszenie

Niską trwałością odznaczają się amortyzatory i łożyska w piastach kół. Łatwo zużywają się elementy podparcia przedniego stabilizatora. Najpierw zaczynają dokuczliwie piszczeć, gdy samochód buja się na nierównościach.

Przeniesienie napędu

Zdarza się, że zawodzą elementy wewnętrznego mechanizmu zmiany przełożeń w skrzyni biegów. Przełączanie biegów jest wówczas utrudnione.

Nadwozie

Mały prześwit w przedniej części sprawia, że łatwo można uszkodzić zderzak albo nawet miskę olejową silnika. Wiele osób krytykuje twarde siedzenia, które uprzykrzają dłuższe podróże. W pierwszych egzemplarzach może dokuczliwie stukać zamek tylnych drzwi. Mechanizm zmieniono pod koniec 1999 r.

Instalacja elektryczna

Wielu użytkowników ma kłopoty z podświetleniem deski rozdzielczej oraz centralnym zamkiem. Lubią zacierać się mechanizmy napędu wycieraczek przedniej szyby, co może prowadzić do przepalenia silnika wycieraczek. W starszych egzemplarzach (przed 1999 r.) problemem jest korozja styków elektrycznych.

Znaki identyfikacyjne

Tabliczkę znamionową w formie naklejki umieszczono w komorze silnika obok górnego gniazda lewego przedniego amortyzatora. Numer VIN wybito w centralnej części przegrody czołowej od góry (widoczny po otwarciu pokrywy silnika). Numer VIN umieszczono również na górnej powierzchni deski rozdzielczej po prawej stronie (widoczny jest w prawym dolnym rogu przedniej szyby).

Internet

www.autocentrum.pl - Ciekawe forum dyskusyjne z konkretnymi poradami eksploatacyjnymi.

W przygotowaniu są dwie strony o samochodach Skoda, przy czym jedna ma być poświęcona głównie Octavii.

Ceny

Najłatwiej kupić Octavię z benzynowym silnikiem 1.6 albo z dieslem. Nie brakuje ofert sprzedaży wersji wysokoprężnych - zarówno wolnossących, jak i doładowanych. Skok cenowy w wersjach 1.9 TDI po 2000 r. związany jest zapewne z większą atrakcyjnością silników (pompowtryskiwacze). Bez problemu można kupić Octavie z nowoczesnymi i mocnymi silnikami 1.8 20V (5 zaworów na cylinder), a także z dwulitrowymi jednostkami napędowymi. Wielką rzadkością na polskim rynku wtórnym są benzynowe wersje 1.4 (60 KM), ale nie ma czego żałować (słaby i zacofany konstrukcyjnie silnik). Niestety, rzadkością są również sportowe odmiany RS i Octavie z napędem 4x4.

Orientacyjne ceny w tys. zł

LPG

Jerzy Maliński, koalicja na rzecz Autogazu:

Skoda Octavia we wszystkich wersjach silników benzynowych ma kolektor ssący z tworzywa sztucznego. Dlatego do starszych wersji, sprzed 2001 r., można zamontować wtrysk ciągły gazu III generacji za blisko 3000 zł albo wymienić kolektor na metalowy (produkcja rzemieślnicza) i zastosować tradycyjną instalację LPG za 1800-2500 zł. Octavia produkowana od 2001 r. ze względu na system diagnostyczny EOBD może mieć jedynie sekwencyjny wtrysk autogazu za blisko 3500 zł.

Oferty: Dwukropek.pl : Skoda

Więcej o:
Copyright © Agora SA