Hybryda z instalacją LPG. Czy to się opłaca? Taksówkarze nie mogą się mylić

Montaż instalacji gazowych w hybrydach to doskonały sposób na maksymalizację oszczędności. Nie ma żadnych przeciwwskazań do przeprowadzenia montażu. Wręcz przeciwnie. Ale jest jeden warunek.

Z testów wykonanych przez producentów samochodów hybrydowych wynika, że w miejskich warunkach hybryda połowę dystansu przejeżdża przy wykorzystaniu wyłącznie silnika elektrycznego. To dzięki temu hybrydy zużywają mniej paliwa i emitują mniej szkodliwych substancji do atmosfery. Są jednak kierowcy, dla których taka oszczędność to wciąż za mało. Popularne wśród taksówkarzy samochody hybrydowe coraz częściej wyposażane są w instalacje LPG. Wszystko po to, by optymalizować koszty nie tylko podczas jazdy na silniku elektrycznym, ale również spalinowym. Czy łączenie napędu hybrydowego z LPG to dobry pomysł?

Zobacz wideo W momencie wprowadzenia do sprzedaży wyglądała jak pojazd z przyszłości. Recenzujemy toyotę C-HR

Hybryda z instalacją LPG

Pojazdy hybrydowe w procesie konwersji silnika spalinowego na LPG/CNG , niczym szczególnym nie różnią się od konwencjonalnych samochodów bez napędu hybrydowego. Zarówno czas montażu instalacji jak i koszty są zbliżone do typowej znanej nam dotychczas konwersji systemu zasilania. W niektórych konstrukcjach stosowane jest specjalne oprogramowanie ułatwiające instalatorowi ustawienie już zamontowanego systemu LPG/CNG - to może jedyna różnica - w komputerze gazowym. Jeżeli chodzi o poziom spalania paliwa gazowego, tu też sytuacja jest podobna. Należy liczyć na standardową różnicę w poziome spalania paliwa LPG, czyli ok. 20 proc. więcej w stosunku do zużycia benzyny na 100 km

- mówi Marcin Dziewiątkowski z Działu Wsparcia Technicznego i Rozwoju firmy AC S.A., producenta instalacji autogaz marki STAG.

Komputer w autach hybrydowych uruchamia silnik spalinowy, żeby przekazać więcej energii na koła lub w celu doładowania akumulatorów. W każdych warunkach, gdy pracuje silnik spalinowy, pracuje on na LPG zamiast na benzynie. I właśnie stąd biorą się oszczędności. Jakie? Im więcej pokonanych kilometrów, tym większa oszczędność. Przy założeniu, że litr benzyny kosztuje 5 zł, a litr gazu 2,2 zł (i biorąc pod uwagę różnice w średnim spalaniu benzyny i gazu), koszt przejechania 100 km hybrydą z instalacją LPG wyniesie około 12 zł - dwa razy mniej niż w samochodzie bez instalacji. W miejskich warunkach po prostu nie da się jeździć taniej.

Zakładając, że auto pokonuje około 18 tys. km rocznie, a cena instalacji gazowej wynosi 3,5 tys. zł, zwrot poniesionych kosztów nastąpi po niecałych dwóch latach. Taksówkarze wiedzą o tym od dawna i właśnie dlatego tak wielu z nich decyduje się na montaż instalacji. Na ten sam krok zdecydowała się jedna z największych korporacji taksówkarskich w Warszawie, która wyposażyła wszystkie swoje hybrydowe taksówki w systemy marki STAG opracowane przez białostocką firmę AC S.A.

Hybryda z instalacją? Jeden warunek. Cały system od jednego producenta

Dobra instalacja gazowa, zbudowana z komponentów uznanych firm, założona przez sprawdzonych instalatorów, nie będzie dostarczać żadnych problemów podczas eksploatacji. W hybrydach też. W takich instalacjach komputer sam steruje przełączaniem między gazem a benzyną. Odbywa się to w sposób niezauważalny dla kierowcy. Jest jednak jeden warunek - kompletna instalacja musi zostać zainstalowana w renomowanym warsztacie przez profesjonalistów i pochodzić z jednego źródła. Nie zaleca się łączenia różnych komponentów od różnych producentów. Jeżeli np. zdecydujemy się na instalację STAG od AC S.A., wszystkie elementy systemu muszą pochodzić właśnie z tego źródła. To gwarancja niezawodności i profesjonalnej obsługi serwisowej, a co za tym idzie - oszczędności.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.