Polski zawodnik nie mógł lepiej wykorzystać zdobytego wczoraj pole position. Dzięki wygranej powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej nad Earlem Bamberem. Dodatkowo Kuba ustanowił najszybsze okrążenie w wyścigu, co potwierdziło jego dominację w dzisiejszych zawodach. Nasz rodak nie krył ogromnej radości z powtórzenia sukcesu z 2011 roku. To już trzecie zwycięstwo Polaka w tegorocznym sezonie, dla którego możliwość usłyszenia Mazurka Dąbrowskiego w obecności wielu tysięcy polskich fanów sportów motorowych, była bardzo emocjonalną chwilą.
Porsche 911 - tyle w Polsce kosztuje legenda
Odniesione zwycięstwo to idealny sposób na rozpoczęcie wakacyjnej przerwy w cyklu Porsche Supercup. Następny wyścig odbędzie się za niecały miesiąc na pięknie położonym belgijskim torze Spa-Francorchamps. Obiekt ten jest niezwykle lubiany przez Kubę Giermaziaka, co już dzisiaj zapowiada spore emocje w walce o mistrzostwo!