W swoim debiucie na trasach zlokalizowanych wokół Zlina Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz zajęli bardzo dobre 4. miejsce w klasie 6. Byli tym samym najszybszą załogą wśród Citroënów C2 R2. Był to również debiut załogi w imprezie zaliczanej do cyklu IRC
Przygotowując się do 38. Rajdu Koszyc wystartowaliśmy tydzień wcześniej w 42. Rajdzie Barum. Na własne oczy przekonaliśmy się jak trudne są odcinki specjalne, w tym klasyki: Pindula czy Maják. Staraliśmy się od samego początku utrzymać dobre, wysokie tempo pomimo, że dysponowaliśmy najsłabszym samochodem w klasie 6 - 170-konnym Citroënem C2 R2. Tragedia na trzynastym odcinku specjalnym przyćmiła sportową rywalizację. Ostatecznie zajęliśmy bardzo dobre 4 miejsce w klasie 6 i byliśmy w debiucie najszybszą załogą wśród Citroënów C2 R2. Generalnie dużo nauczyliśmy się i dzięki przejechaniu blisko 200 kilometrów oesowych czujemy dobre przygotowanie do 5 rundy RSMP rozgrywanej na Słowacji.
Rajd Barum okazał się bardzo ciężkim rajdem. Szkoda, że tragedia zakończyła przedwcześnie sportową rywalizację. Pochwalamy decyzję organizatorów o zakończeniu rajdu po pierwszej niedzielnej pętli. Najbardziej w pamięci zapadną nam dwa ostatnie sobotnie odcinki specjalne, które przejechaliśmy bez dodatkowego oświetlenia i we mgle ograniczającej widoczność do 1 metra! Nie byliśmy na to gotowi. Teraz czekamy na krótkie testy "Maxa" i start w 38. Rajdzie Koszyc.
ZOBACZ TAKŻE:
Baja Poland | Szymon Ruta w mocnej Toyocie Hilux