Jeśli Automobilklub Sudecki przyjmie zgłoszenie załogi Jacek Ptaszek i Daniel Leśniak, która do 2. rundy RSMP chce wystawić Skodę Fabię WRC, to kibice będę mieli wyjątkową okazję, po latach przerwy zobaczyć na Dolnym Śląsku samochód najwyższej rajdowej klasy.
- Chcemy pojechać "wurcem", bo to wielka frajda. Wiemy, że jeśli zostaniemy przyjęci do udziału w zawodach, to niestety nasze czasy nie będą liczone do klasyfikacji generalnej rajdu, ale nam nie chodzi o wykręcanie czasów i zrobienie wyniku - mówi Jacek Ptaszek, kierowca z Torunia, który ma na swym koncie m.in. czterokrotne mistrzostwo Polski w rallycrossie, mistrzostwo Europy Centralnej w rallycrossie, mistrzostwo Anglii, Litwy, Czech w RC, udane starty rallycrossowych mistrzostwach Europy Dywizji. -Chcę się przekonać, na co jeszcze stać mnie w rajdach - żartuje utytułowany zawodnik.
Na kilkudniowe testy na odcinkach Włodowice - Świerki i Zagórze- Dziećmorowice Jacek Ptaszek zabrał swojego syna Huberta oraz debiutanta na rajdowych trasach Marcina Liska (kierowca, który ma za sobą udane starty w rallycrossie). Obaj zawodnicy w 40. Rajdzie Świdnickim wystartują w Fordach Fiestach w specyfikacji R2.
Kto znajdzie się na liście startowej do zawodów przygotowywanych przez Automobilklub Sudecki ze Świdnicy okaże się już 10 kwietnia.
Iwona Petryla
ZOBACZ TAKŻE:
Rajd Świdnicki Krause | Jubileusz ze ściganiem po mieście