Rajd Dakar 2012 | Hołowczyc znów nurkował na wydmach

Krzysztof Hołowczyc i Jean Marc Fortin zakopali się na wydmach na przedostatnim etapie Rajdu Dakar. Na mecie zameldowała się na 12. pozycji ze stratą do lidera wynoszącą 41'32. Mimo to zespół awansował na dziesiąte miejsce w generalce rajdu

Odcinek specjalny z Nasca do Pisco liczył 275 kilometrów w zasadzie cały czas po wydmach. Zwycięzcą etapu został ponownie kierowca Mini - Stephane Peterhansel, który wyprzedził jadącego Toyotą Ginela De Villiersa o 8'29 i swojego kolegę z zespołu X-raid Leonida Novitskiego o 12'55.

Hołowczyc ruszył szybko licząc na dobry wynik etapowy. Niestety na 182 kilometrze załoga ORLEN Team zanurkowała w wydmie i utkwiła na około 35 minut. W tym samym miejscu zakopał się również Nani Roma. Z przygodami do mety dojechał Robby Gordon, który najpierw rolował, a później zmieniał koło.   

- Znowu bardzo chcieliśmy coś pokazać i wygrać. Po wczorajszych przygodach na wydmach startowaliśmy dziś z odległej pozycji za ciężarówkami. Na wydmie dogoniłem jedna z nich, chciałem ją wyprzedzić. Szlak był na jednio auto, a ciężarówki jadą w specyficzny sposób. Dojeżdżają do górki, tam staja na chwilę i dopiero zjeżdżają. I tak właśnie utkwiliśmy po raz pierwszy, wykopywanie nie zajęło długo, bo około pięciu minut. Wiedzieliśmy już jednak, że ciężko będzie dogonić czołówkę. Pojechaliśmy dalej i w terenie, który był opisany w książce drogowej jako "small dunes" stanęliśmy na dobre. Wyskoczyliśmy i samochód zarył dziobem w piach. Tam już straciliśmy bardzo dużo i to było po odcinku specjalnym. To dobre doświadczenie, bo wiem, że jeszcze nie czuję się pewnie na wydmach i musze się nauczyć je czytać - powiedział na mecie Krzysztof Hołowczyc.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Stephane Peterhansel z bezpieczną przewagą nad Nanim Romą wynoszącą 42'57. Trzeci jest Ginel Dw Villiers (+1h15'09).

Ostatni etap z Pisco do Limy charakteryzuje się łatwymi, niewielkimi wydmami i przyjemnymi ścieżkami. Odcinek specjalny ma zaledwie 29 kilometrów, a dojazdówka 254. Aby ukończyć rajd trzeba być jednak na mecie, już niejednokrotnie ostatni, z pozoru łatwy etap Dakaru eliminował rajdowców ze stawki.

Rajd Dakar 2012 - wyniki XIII etapu

Samochody - XIII etap

1. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing 3:09.47 2. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +8.29 3. Leonid Nowickij/Andreas Schulz (RUS/D) Mini All4 Racing +12.55 4. Carlos Sousa/Jean-Pierre Garcin (P/F) Great Wall Haval +13.39 5. Lucio Alvarez/Bernardo Graue (RA) Toyota Hilux +14.57 6. Ricardo Leal dos Santos/Paulo Fiuza (P) Mini All4 Racing +15.04 7. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +22.57 8. Jean de Azevedo/Emerson Cavassin (BR) Nissan Navara +24.32 9. Aleksandr Mironienko/Siergiej Lebiediew (RUS) BMW X3 CC +32.10 10. Robby Gordon/Johnny Campbell (USA) Hummer H3 +36.01 11. Boris Garafulic/Gilles Picard (RCH/F) BMW X5 CC +40.24 12. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) Mini All4 Racing +41.32 ... 28. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Mitsubishi Pajero 3.2 DI-D +2:02.15 55. Piotr Beaupre/Jacek Lisicki (PL) BMW X5 CC +4:32.15

Samochody - po XIII etapie 1. Peterhansel 38:28.51, 2. Roma+42.57, 3. de Villiers +1:15.09, 4. Nowickij +2:12.56, 5. Gordon +2:20.05, 6. Alvarez +4:07.03, 7. Sousa +4:32.00, 8. Leal dos Santos +5:06.09, 9. ten Brinke +5:11.41, 10. Hołowczyc +7:02.12,

Iwona Petryla

ZOBACZ TAKŻE:

Rajd Dakar 2012 | Hołek źle wytyczył trasę. Utknął na wydmach

Rajd Dakar 2012 | Czachor zakopany w piasku

"Ten rajd jest jak dzieło sztuki " - wywiad z Jerzym Mazurem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.