Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Matt Damon i Christian Bale biorą na celownik Ferrari w drugim zwiastunie "Le Mans '66"
"Ford v Ferrari" to w Polsce "Le Mans '66"
Polska premiera "Ford v Ferrari" zaplanowana jest na 22 listopada. Światowa premiera odbędzie się tydzień wcześniej. Niedawno film zmienił w naszym kraju tytuł i repertuarze ulubionego kina znajdziecie go jako "Le Mans '66". Reżyserem jest James Mangold ("Logan", "Przerwana lekcja muzyki"). "Ford v. Ferrari" opowie o zaciętej rywalizacji pomiędzy Ferrari i Fordem podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans sprzed ponad 50 lat. Akcja filmu ma się rozgrywać w 1966 roku. Matt Damon wcieli się w Carolla Shelby'ego, a Christian Bale w brytyjskiego kierowcę Kena Milesa.
>>> Zobaczcie drugi zwiastun. Film zapowiada się znakomicie:
Ferrari kontra Ford - narodziny legendarnego Forda GT40 Mark II
Torowa wojna obydwu producentów zaczęła się podobno od kłótni szefów obu marek, Henry'ego Forda i Enzo Ferrariego. Ford chciał kupić Ferrari, a negocjacje były już bliskie końca w 1963 r., kiedy to Ferrari postanowił je zerwać. Poirytowany porażką Henry Ford II polecił swoim własnym mechanikom stworzenie pogromcy Ferrari - Forda, który udowodni wszystkim, że era dominacji Włochów się skończyła i zdobędzie złoty laur w Le Mans. Tak w 1963 roku powstała spółka Ford Advanced Vehicles Ltd. i prace ruszyły pełną parą.
Po wielu spektakularnych porażkach Amerykanie w końcu dopięli swego i w 1966 r. (właśnie w tym roku ma się rozgrywać film "Ford v. Ferrari") po 24 godzinach zmagań w Le Mans na wszystkich trzech miejscach podium stanęli kierowcy Forda.
Legendarny Ford GT40 Mark II został skonstruowany przez Carolla Shelby'ego (w filmie zagra go Matt Damon).
fot Ford | Ford GT40 Mark II Ford GT40 Mark II
Trzy Fordy GT40 Mark II wjechały na metę razem, ale...
Historyczny triumf odniosła nowozelandzka ekipa w składzie Bruce McLaren i Chris Amon. Nie obyło się bez kontrowersji.
Kiedy było już wiadomo, że to trzy GT40 niezagrożone dojadą do mety jako pierwsze, zarząd Forda zdecydował, że najlepszy dla marki byłby remis i zakończenie wyścigu przez trzy auta równocześnie. O decyzji poinformowano kierowców. Prowadzący w wyścigu Ken Miles (w jego rolę wcieli się Christian Bale) zwolnił, żeby poczekać na jadącego za nim Bruce'a McLarena. Obydwa auta wpadły na metę po 24 godzinach razem po pokonaniu równych 360 okrążeń (trzeci na podium Ford przejechał 348 kółek).
Sędziowie zdecydowali jednak, że wspólny finisz i remis nie są możliwe. Do wyniku zostały wliczone różnice w ustawieniu na starcie. Bruce McLaren i Chris Amon na starcie znajdowali się około ośmiu metrów za autem Milesa i Hulme'a i skoro na metę obydwa Fordy wjechały razem, to zwycięstwo przypisano właśnie Bruce'owi McLarenowi i Chrisowi Amonowi.
Ford GT40 Mark II fot Ford | Ford GT40 Mark II
-
Dlaczego nie warto tankować samochodu około godziny 16:00
-
Dziś kolejna akcja SMOG. Do tej pory policja zatrzymała w nich tysiące dowodów rejestracyjnych
-
Już jest nowy Mercedes GLA. Duże zmiany małego SUV-a ze Stuttgartu
-
Audi Q3 Sporback - SUV w sportowym wydaniu
-
Już jest Nowy Nissan Juke. Ten samochód zawojował rynek
- Dopłaty do samochodów elektrycznych mogą wyglądać zupełnie inaczej niż zakładano. Pewne jest jedno - nie będzie ich w tym roku
- Szybkie badanie alkomatem online i za kółko. Ogromna część kierowców ufa wynikom z sieci
- Nowy Volkswagen Golf - opinie Moto.pl. Ósma generacja protoplasty samochodów kompaktowych
- To doskonały moment na zakup Mercedesa. Wybraliśmy najlepsze oferty
- Audi Q3 Sporback - SUV w sportowym wydaniu
Forum
- Bystre w technice kierowniczki yariskow (7)
- OT - telefon :) (21)
- Na ile wyceniacie bezpieczeństwo pieszych? (47)
- Nie wiem jak skomentować taką głupotę... (30)
- Luksus - trochę pomieszane.... (50)
- Nissan (14)
- Quba u was chyba smogu nie ma? (28)
- Terespol czyli wrota do ruskiego Kosmosu (18)
- Daimler zmienia polityke rozwoju (32)
- Policyjna mafia w Żorach (5)