Dwa postępowania - jedno na kwotę 17 100 zł, a drugie na 2 500 zł. Tak skończyła się kontrola ciężarówki w Ługowanach

Inspektorzy zatrzymali do kontroli ciężarówkę, przewożącą materiały niebezpieczne ADR. Lista wykroczeń okazała się wyjątkowo długa...

Inspektorzy Sekcji Wielkopolskiej BKOE zatrzymali do kontroli ciężarówkę, przewożącą materiały niebezpieczne ADR w Ługowanach w gminie Kostrzyn. Kierowca i przewoźnik w jednej osobie wykonywał krajowy przewóz drogowy z Gdyni do Poznania. Inspektorzy stwierdzili brak opłat za przejazd drogami płatnymi. Jednak to był dopiero początek. Lista naruszeń okazała się na tyle długa i niebezpieczna, że ciężarówka nie mogła ruszyć w dalszą trasę.

Wyjątkowo długa lista naruszeń

Sprawę przejęli inspektorzy z WITD w Poznaniu i stwierdzili między innymi:

  • wykonywanie transportu drogowego bez wymaganego zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego lub bez wymaganej licencji,
  • wykonywanie przewozu drogowego pojazdem wyposażonym w nieprawidłowo działający tachograf,
  • wykonywanie przewozu drogowego pojazdem nieposiadającym aktualnego okresowego badania technicznego potwierdzającego jego zdatność do ruchu drogowego,
  • naruszenie obowiązku terminowego pobierania danych z karty kierowcy,
  • niewyposażenie kierowcy w odpowiednie dokumenty,
  • przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o czas do mniej niż 30 minut,
  • skrócenie wymaganego skróconego okresu odpoczynku dziennego, zarówno w przypadku załogi jednoosobowej, jak i załogi kilkuosobowej o czas do 2 godzin.
  • przewóz towaru niebezpiecznego nieoznakowanym pojazdem: brak wymaganych tablic, nalepek, znaków i napisów,
  • niewyposażenie jednostki transportowej w wymagane gaśnice lub wyposażenie tej jednostki w gaśnice niespełniające warunków określonych w przepisach ADR.

Tak długa lista wykrytych naruszeń może się okazać wyjątkowo kosztowna. Jak informuje GITD na swojej oficjalnej stronie:

Wobec osoby wykonującej przewóz zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym na kwotę 17,100 złotych oraz z ustawy o przewozie towarów niebezpiecznych na kwotę 2,500 złotych.

Jakby tego było mało, to inspektorzy zatrzymali jeszcze dowód rejestracyjny ciągnika, z uwagi na brak badań technicznych. Z kolei Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zostanie powiadomiony o braku OC dla ciągnika siodłowego.

Kontrola ciężarówkiKontrola ciężarówki fot. GITD

>>> Przerażający wypadek uchwycony przez kamery monitoringu. Zginęła 25-letnia kobieta:

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.