-
Niejaki Morawiecki, w okresie zblizajacej sie do Polski fali upa³ów, oglosi ze MILION polskich aut elektrycznych do 2025 zostanie wyposazonych w panele. Zasieg pisowskiego auta elektrycznego bedzie wynosic wiec 2000km a z paneami 3000.
Japonczycy sa za ciency do Pislamu i pisowskiej inzynierii.
Tydzien przed wyborami, Morawiecki przypomni osi±gi pisowskiego auta elektrycznego i poda jego cene. 5tys z³
Ciemnota pisowska bedzie zachwycona i ochoczo pobiegnie do urn zaglosowac na Pislam -
Zewsz±d tylko s³yszê, nie nie nie nie nie, nie da siê, nie op³aca siê.
Pamiêtajcie, pierwszy komputer który potrafi³ tylko trochê bardziej zaawansowane obliczenia matematyczne, nie zmie¶ci³ by siê wam pewnie w mieszkaniu. Pierwszy samolot, zabiera³ jednego pasa¿era, a pierwszy samochód kosztowa³ pewnie tyle, ¿e musia³a by na niego pracowaæ ca³a rodzina przez ca³e ¿ycie. A teraz jak to wygl±da?
Wszystko dziêki rozwojowi, próbom i kombinowaniu ludzi którym siê chce, którzy nie znosz± s³ów "Nie da sie".
Jaki¶ czas temu widzia³em wywiad z pewnym polskim profesorkiem, powiedzia³ jasno , aby pozbyæ maszyn pracuj±cych na paliwa kopalniane, potrzeba kilkunastu lat. Specjalistów, którzy uczyni± nowe technologie tañsze i zminiaturyzuj± sprzêt jest a¿ nad to, chodzi tylko o fundusze i przy³±czenie ¶wiadomo¶ci mas, aby pój¶æ w nowym kierunku, a nie sterczeæ w jaskini. -
Ile dro¿sze bêdzie takie auto i ile benzyny/oleju napêdowego da siê za to kupiæ? Ka¿de rozwi±zanie (parowóz, rower, samochód na silnik na paliwo, hybryda czy elektryk) powinno siê oceniaæ poprzez pryzmat ca³kowitego kosztu. Zalicza siê do niego cena zakupu (czytaj produkcji i obci±¿enia dla ¶rodowiska), eksploatacji (serwis, opony, tarcze hamulcowe, paliwo) a na koniec utylizacji. I dopiero po oszacowaniu kosztów ca³kowitych mo¿na ¶mia³o stwierdziæ, ¿e najbardziej ekologiczny bêdzie ten najtañszy.
-
-
Zasadniczo panele tanieja i obecnie powinno sie o tym rozwiazaniu pomyslec na powaznie.
Wbrew pozorom zastosowanie paneli moglobyby byc bardzo korzystne dla poprawy komfortu osobowek. Jedyna sensowna lokalizacja bateri to dach (maska czy boki nie nadaja sie poki nie bedzie w pelni przezroczystych paneli plus ryzyko uszkodzenia bardzo duze). Natomiast na dachu jest 1-2m^2 ktore wrecz idealnie sie do tego nadaje.
Oczywiscie aktualne podejscie dotyczace tego, ze panele maja dawac istotna dla napedzania pojazdu energie jest bledne. Panele na dachu daja (i zawsze beda dawac) b. malo energii w stosunku do zapotrzebowania w czasie jazdy, ale maly akumulator naladuja, a to wystarczy na zasilenie elektroniki w pojezdzie (np. alarm, samoistne rozladowanie akumulatora, itp.), a nadmiar energii mozna rozproszyc na webasto (automatyczne i darmowe chlodzenie-lato, lub odsniezanie-zima) - wystarczylaby opcja z pilota/apki wlacz chlodzenie lub nagrzewanie np. pol godziny przed wyjsciem do pracy. -
-
-
Aby oceniæ zaloguj siê lub zarejestrujX
truten.zenobi
Oceniono 4 razy 4
1. w sumie zastanawiam siê dlaczego ma³e elektryczne miejskie samochody od dawna tego nie maj± ( w sensie od pocz±tku tak ich nie projektowano) - przecie¿ to oczywiste rozwi±zanie dla elektrycznych samochodów.
2. co w przypadku wypadku... ju¿ pomijaj± koszt wymiany - bo tego siê nie wyklepie ;) ale czy instalacja jest zabezpieczona przed zwarciem? a przypomnijmy w tym momencie ¿e w odówznieniu od tradycyjnych paliw tu ca³a energia mo¿e byæ uwolniona w u³amku sekundy...
3. zasiêg jest z klima czy bez klimy?
4. obliczenia sa dla jakiej szeroko¶ci geograficznej? uwzglêdniaj± warunki miejskie (cieñ) czy mo¿e dla idealnych warunków?